Podsumowanie kwietnia
Cześć,
jak zawsze w ostatni dzień miesiąca zrobię małe podsumowanie. Ten miesiąc nie był tak nieudany jak myślałam, miałam się w sumie uczyć, ale wiecie jak to jest, ciekawa książka potrafi oderwać od wszystkiego.
Zacznę od podziękowań. Dziękuję wszystkim odwiedzającym, wszystkim komentującym i obserwującym, miło mi, że Wasza liczba ciągle się powiększa. W tym miesiącu zaczęło mnie obserwować 12 osób, a bloga odwiedziło aż 1451 osób, wielkie dzięki. To jeszcze więcej osób niż w poprzednim miesiącu. :D
Jak zawsze ciekawi mnie, ile mniej więcej stron dziennie udało mi się przeczytać. W tym miesiącu po moim zsumowaniu wyszło mi dokładnie 4212 strony, co daje na dzień 140 stron. Niezły wynik, mogę być z siebie dumna. :)
Czas teraz na kilka list, zacznę od książek przeczytanych po raz pierwszy:
1. "Morderstwo w Orient Expresie" Agata Christie [zrecenzowana]
2. "Nieświadomy mag"(Królotwórca, królobójca) Karen Miller [zrecenzowana]
3. "Najeźdźcy"(Drużyna)John Flanagan [zrecenzowana]
4. "Ostatni pocałunek"(Wampiry z Morganville) Rachel Caine [zrecenzowana]
5. "Stary człowiek i morze" Ernest Hamingway [niezrecenzowana]
6. "Cień węża"(Kroniki rodu Kane) Rick Riordan [zrecenzowana]
7. "Śmiertelny sekret"(Dotyk) Laurie Faria Stolarz [zrecenzowana]
8. "Śmiertelne kłamstwa"(Dotyk) Laurie Faria Stolarz [zrecenzowana]
9. "Kłamczuchy"(Pretty Little Liars) Sara Stephard [zrecenzowana]
10. "Delirium" Lauren Olivier [niezrecenzowana, do napisania]
11. "Harry Potter i Komnata tajemnic" J. K. Rowling [niezrecenzowana]
Powtórzyłam natomiast:
1. "Złodziej pioruna"(Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy) Rick Riordan [zrecenzowana]
Muszę powiedzieć, że nie jest to mała ilość, ale sporo książek miało bardzo mało stron. Nie liczy się jednak
ilość, ale jakoś, a wiele z nich bardzo mi się spodobało. :)
Najlepsza książka miesiąca: "Kłamczuchy"
Najgorsza książka miesiąca: "Stary człowiek i morze"
Największe zaskoczenie: "Morderstwo w Orient Expresie"
Największe rozczarowanie: "Śmiertelne kłamstwa"
Liczyłam na więcej: "Delirium"
W tym miesiącu napisałam natomiast napisałam 9 recenzji, zaś na bloga wstawiłam 13, nadal na dodanie czeka jeszcze wiele napisanych wcześniej, mam nadzieję, że uda mi się szybko Wam je pokazać. :)
A jak ten miesiąc wypadł u Was? Jesteście zadowoleni?
W "Delirium" ja także liczyłam na wiele więcej.
OdpowiedzUsuńDobrze, że się zgadzamy, bo myślałam, że tylko ja nie zachwalam książki pod niebiosa ;)
UsuńHmm, dobry wynik c:
OdpowiedzUsuńJakość, zdecydowanie jakość się liczy :) Ja przeczytałem w kwietniu mało, nawet nie będę robił podsumowania, by się nie dołować :-P
OdpowiedzUsuńE tam, na blogu u Cb widziałam sporo recenzji ;) Za surowo się oceniasz. ;)
UsuńNie jest źle, takie już mam tempo i nie robię sobie z tego powodu wyrzutów, ale mimo wszystko wole nie liczyć :-D
UsuńŚwietny wynik ;) I w obserwowaniu, wyświetleniach bloga, i w ilości przeczytanych książek. Też muszę się brać za podsumowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję bardzo ;)
Usuńja w kwietniu przeczytałam 8 książek, a właściwie to 9 - bo jedną jako szkolną lekturę. nie liczyłam jeszcze, ile stron dziennie, ale pewnie koło setki :) i tak, jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńgratuluję Ci świetnych wyników i życzę owocnego maja :3
Dziękuję i bardzo i również gratuluję. Maj musi być udany, bo chcę pobić zeszłoroczny wynik, który był na prawdę dobry ;)
UsuńGratuluję wspaniałego wyniku! U mnie było osiem książek, ale i tak jestem zadowolona, ponieważ kwiecień był miesiącem, w którym miałam niewiele wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńTo gratuluję i dziękuję ;)
UsuńGratuluję imponującego wyniku! Jestem ciekawa Twoich odczuć po lekturze "Delirium", też właśnie zaczęłam czytać. A co do wymiany, to niestety, ale nie oddam za nic w świecie "Gwiazd naszych wina", a pozostałych jeszcze nie przeczytałam :C
OdpowiedzUsuńDziękuję, na razie nie mam innych propozycji, więc jak przeczytasz, któreś z tych, o których pisałam to powiedz ;)
UsuńNaprawdę imponujące wyniki.
OdpowiedzUsuńPowinnaś być zadowolona:)
Dziękuję ;)
UsuńJestem zadowolony, choć w tym miesiącu przeczytałem ze 3 książki ;D. Szok totalny, ale wszystko spowodowane jest moim czasem przedwycieczkowym, wycieczką i czasem powycieczkowym ;P.
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy!
Melon ;*
Tak wycieczki mogą dekoncentrować ;)
UsuńO, Morderstwo w Orient Expressie! Czytałem z pół roku temu, też mi się podobało ;D
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńŚwietny wynik! Ja miałam niestety tylko 5 zrecenzowanych książek :C
OdpowiedzUsuńI tak dobry wynik ;)
UsuńJa jestem zadowolona i gratuluję świetnych wyników:)
OdpowiedzUsuń