Podsumowanie września

 

Witajcie,

Drodzy Czytelnicy, od ostatniego posta podsumowującego minął ponad rok. To znak, że z blogiem działo się źle i ja byłam całkowicie niezorganizowana. Czas na zmiany i regularność, której na studiach będę tak potrzebować. Wracamy do tego, co stare, znane i lubiane, przynajmniej przeze mnie ;) 

Jak zawsze zacznę od tego, co się działo w tym miesiącu w moim życiu. Najważniejsze, wyniosłam się do Warszawy, ponownie. Od kilku dni zajmuję pokój z jedną pozytywną wariatką i spotykam się ze znajomymi, których już dawno nie widziałam. Jeszcze u siebie spotkałam się z blogerem książkowym, okazało się, że mieszkamy blisko siebie, a nawet nie znamy swoich blogów. Miłe spotkanie i pewnie będzie ich więcej. Znacie blogerów ze swojej okolicy? :) 

Ostatnie dni miesiąca zaś upłynęły mi pod znakiem Alka Rogozińskiego. Najpierw kupiłam jego książkę i w jeden dzień pochłonęłam, później zaś wybrałam się na spotkanie z samym autorem. Odbyło się ono dziś, a był na nim również Rafał Maślak, sądzę jednak, że więcej napiszę o tym za jakiś czas. 

Podsumowania blogowe

Na ten miesiąc podsumowanie nie są imponujące(dopiero się rozkręcam), jednak pochwalę się zmianą statystyk od lipca 2016 do września 2017. W 2016 wyświetleń na blogu było niewiele ponad 235.000, teraz zaś jest to ponad 330.000. Jestem niesamowicie wzruszona! Naprawdę wciąż mnie odwiedzacie, od razu myśl o usunięciu bloga wydaję mi się idiotyzmem! 

Zamiast usuwać bloga, zdecydowanie go odświeżyłam, teraz to zupełnie inne, jaśniejsze miejsce! Podoba Wam się? Mam nadzieję, że tak ;) Moja mama orzekła, że logo jest bardzo orientalne... Może trochę, ale to wszystko przez moje obecne zainteresowania, które bardzo się z tym łączą. 

Właśnie dlatego poprzez nutkę orientu dorzuciłam do bloga nowe cykle. Znajdziecie tu zapowiedzi dram, anime i innych azjatyckich tworów popkultury, pierwszy post znajdziecie klikając tutaj. Ponadto od teraz recenzję dram pojawiać się będą nie w cyklu Chwila dla widza, ale w nowym Drama time. Będzie ich teraz więcej, stąd ta zmiana, chciałam wszystko uporządkować. Ponadto w tym miesiącu pojawiły się dwa posty z cyklu Kpop story, które jak się pewnie domyślacie opowiadały o koreańskich grupach, szczególnie BTS, post I i II.

Poza powyższymi postami pojawiły się również zwykłe zapowiedzi oraz 7 recenzji. Jedna z nich dotyczyła serialu Anne, w którym się zakochałam i na którego kontynuację czekam. 

Podsumowanie czytelnicze

We wrześniu nareszcie wróciłam do swojej dawnej passy i zaczęłam czytać trochę więcej niż dwie książki. Dokładniej udało mi się poznać aż 11, w tym jedną chyba jednak ciężko do końca określić. Przedstawię Wam listę:

1. Bez słów - Mia Sheridan

2. Pani Noc - Casssadra Clare 

3. Kroniki Bane'a - Cassandra Clare

4. Fartowny pech - Olga Rudnicka

5. Sekretnik Szeptuchy - Katarzyna Berenika Miszczuk

6. Bez serca - Merrisa Meyer 

7. Urok Grace'ów - Laure Eve

8. Alicja w Krainie Czarów - Lewis Carroll

9. Obsesja - Katarzyna Berenika Miszczuk

10. O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra - Lewis Carroll

11. Lustereczko powiedz przecie - Alek Rogoziński

Jak doskonale widzicie opisałam już część z przeczytanych pozycji,dodatkowo 4 z nich, poza ostatnim tytułem zrecenzowałam. Książek związanych z Alicją spodziewajcie się niedługo, postanowiłam, że październik i listopad będą miesiącami związanymi właśnie z nią. Powieść Alka uwielbiam, ale o tym postaram się napisać jak najszybciej!

Podsumowanie seriali

Dzięki mojej cudownej aplikacji wiem, co oglądałam we wrześniu, a było tego naprawdę wiele. Po pierwsze wróciłam do Real GOT7, które opowiada o zespole i o tym, jacy są. Naprawdę komiczne i pokazujące ich prawdziwe twarze(tak to zespół z Korei). Poza tym dokończyłam lub rozpoczęłam te seriale: AHS, True detekctive, Riverdale, TBBT, Young Sheldon, The good doctor, Shameless. W większości po jednym odicnku, więc więcej w kolejnych miesiącach.

Podsumowanie dram

Zakończyłam oglądanie Secret garden, dramę też recenzowałam i podsyłam do linka wyżej. Dalej oglądam też School 2017, zaczęłam A Girl and Three Boys, dramę japońską oraz rozpoczęłam nowość While you were sleeping. Koreańskie są zdecydowanie na wyższym poziomie! 

Podsumowanie filmów

W kinie nie byłam w ogóle. Obejrzałam jedynie z koleżanką Fight club i zakochałam się w tym filmie, muszę Wam o nim napisać!

A jak Wam minął wrzesień?