Posty

Recenzja: "Chirurg" - Tess Gerritsen

Obraz
Wieki temu w kioskach pojawiała się seria książek "Anatomia zbrodni", w której ukazywały się wydane thrillery medyczne Tess Gerritsen. Oczywiście zaczęłam zbierać serię, ale nie udało mi się przeczytać więcej niż dwa tomy, więc postanowiłam, że teraz będę to zmieniać i rozpoczynam czytanie serii ponownie i opisywanie tutaj moich wrażeń.  Pierwszym tomem jest powieść "Chirurg", thriller został wydany w 2001 roku. Przyznam się, że zainteresowanie książkami autorki rozpoczęła u mnie moja mama, bo to ona bardzo zaczytywała się w książkach Gerritsen. Mimo że miałam książki pod nosem, to dopiero teraz postanowiłam, że już trzeba się z nimi zapoznać i nie powinnam tego aż tak odkładać. Powieść rozpoczyna serię Rizzoli&Isles, właściwie poznajemy w niej Rizzoli, która mierzy się nie tylko z tytułowym mordercą, ale także z stereotypowym zachowaniem facetów względem kobiety w wydziale zabójstw.  W Bostonie seria polowań rozpoczął seryjny morderca. Sprawca bierze za cel kob...

Recenzja: "Poddajcie się, ziemianie!" - Bora Chung

Obraz
Ale bym zjadła krewetki! Ziemia w 2/3 opanowana jest przez wodę, a gdyby to morskie stworzenia tak naprawdę opanowały świat, a nie my. A co gdybyśmy to my musieli się dostosować i byli zjadani jak krewetki? A co gdybyśmy od ryb musieli uczyć się podstawowych czynności? To są dobre pytania, ale właściwie nie mają wiele wspólnego ze zbiorem opowiadań "Poddajcie się, ziemianie!" Bory Chung. Książka spójnie przekazuję nam po części biograficzną opowieść autorki od poznania męża, przez jego chorobę. Okazuje jej codzienne życie, ale okraszone duża nutką science fiction, w którym duży głos krytyki społeczeństwa przekazywany jest przez morskich kosmitów.  Borę Chung poznałam przez opowiadania "Przeklęty królik", ale szybko można poznać jak różne są od siebie te dwa zbory. Poprzedni ma w sobie dużą dozę greteski, ale w sumie nie ma w sobie wiele z krytyki, która mogłaby uderzyć w Państwo, czy jakieś konkretne grupy, "Przeklęty królik" krytykował ogół ludzi, cechy, ...

Recenzja: "Dwa strzały. Komisarz Oczko" - Tomasz Wandzel

Obraz
Nawet gdy ludzie nie znoszą polityków to śmierć dwóch w bliskim czasie zaczyna budzić pytania. Komisarz Oczko otrzymał sprawę postrzelonego polityka, jak się okazuje mężczyzna nie był pierwszym, a typ zabójstwa i to jak poruszał się sprawca jest podobne do poprzedniej sprawy. Czy odnajdą sprawcę.  "Dwa strzały" to najnowsze z opowiadań Tomasza Wandzela, które miałam okazję przesłuchać w dniu premiery. Jak zawsze czekałam z niecierpliwością na wydanie i się nie zawiodłam. Po raz kolejny też autor w jakimś stopniu nawiązał do wydarzeń, które obecnie dzieją się w Polsce, mamy bowiem historię o politykach, a tu przecież mieliśmy na świeżo wybory.  Interesujące w tym tomie było także to, że odkrywamy w nim przeszłość detektywa Oczki, która daje nam ciekawe spojrzenie na jego postać. Dotąd gładki jak jego potylica, ale czy zawsze było tak samo? Coś czuję, że nowa postać zagości w serii na dłużej.  Główna sprawa kryminalna toczy się dwutorowo. Mamy oczywiście zabójstwa, ale śled...

Trylogia Igrzyska Śmierci - Suzanne Collins

Obraz
W tym miesiącu udało mi się przeczytać tak wiele książek, że postanowiłam, że jeśli czytać serię po kolei to opisuję ją razem. Tym właśnie sposobem czekałam aż przesłucham całą trylogię Igrzysk śmierci - Suzanne Collins, by Wam o tym napisać. Wszystkie książki czyta Anna Dereszewska. ZA trylogię sięgnęłam, by móc zapoznać się z pozostałymi książkami, które niedawno został wydane. Chciałam wiedzieć, ile opisano w głównej opowieści, co już powinnam wiedzieć. Jako że Trylogię już czytałam, widziałam filmy, mogę powiedzieć, że miałam już pojęcie, na co się piszę. Przyznam się jednak, że poza pierwszym tomem nie pamiętałam aż tak wiele. Szczególnie "Kosogłos" wydawało mi się jakbym czytała nową książkę. Serio prawie nic nie pamiętałam, szczególnie tego dramatycznego zakończenia. Więc powrót na pewno był dobrym pomysłem. Szczególnie, że słuchanie audiobooka to trochę inna historia niż czytanie samemu, we własnej głowie.  Katniss pochodzi z 12 dystryktu w Państwie Panem. Jest zwinna...

Recenzja łączona: seria Teściowe -Alka Rogozińskiego

Obraz
  Jak kilka postów temu wspominałam moja mania na komedie kryminalne, te Alka Rogozińskiego, rozgorzała na dobre. Przeczytałam tyle książek, że uznałam, że przyda się łączona recenzja na serie "Teściowe". Bo choć kiedyś przeczytałam 2 pierwsze tomy serii (które zostały wydane dość dawno), ponownie się z nimi zapoznałam przed przesłuchaniem dwóch najnowszych tomów.  Cykl rozpoczyna książka "Teściowe muszą zniknąć", w którym młode małżeństwo odkrywa, że w ich kamienicy czeka skarb, który tylko oni mogą odnaleźć. Szybko okazuje się, że o tajemnicy wie zdecydowanie za wiele osób, w tym drogie mamusie naszej dwójki odkrywców.  Teściowe z serii są różne jak ogień i woda. Jedna zagorzała feministka, walcząca o prawa ludzi i zwierząt, druga to konserwatystka i miłośniczka kościoła katolickiego. Jak się pewnie domyślacie te różnice doprowadzają do sporów i kłótni, a w tej serii jest to często motorem zdarzeń. Ich połączenie jest tak niebezpieczne, że nawet gangsterzy chcieli...

Recenzja: "Uzdrawiająca moc ceramiki" Yeon Somi

Obraz
Przed targami udało mi się przeczytać jeszcze jedną z dostępnych książek, które wyszły spod pióra koreańskich autorów.  "Uzdrawiająca moc ceramiki" to jedna z powieści, do których podeszłam bez oczekiwań, co zdecydowanie wyszło mi na dobre. Autorka Yeon Somin stworzyła powieść, która niesie ukojenie i uzdrowienie dla czytelnika.  Główna bohaterka porzuciła swoją pracę, dotychczasowe życie i przeniosła się do całkiem nowego miejsca. Jej stan psychiczny nie był najlepszy, dziewczyna nie wychodziła z domu, ale któregoś dnia postanowiła wyjść i napić się kawy w kawiarni. Przez pomyłkę weszła jednak do studia ceramiki i tam została. Praca w glinie stała się dla niej lekarstwem, którego nawet się nie spodziewała.  "Uzdrawiająca moc ceramiki" to jedna z tych książek, które nie rzucają się na Ciebie, nie są krzykliwe, właściwie można by łatwo je pominąć. Jednak jest to jedna z najbardziej przyjemnych książek koreańskich z jakimi się zapoznałam. Powieść jest lekka, a tak nap...

Recenzja: "Królowa lodu" Alek Rogoziński

Obraz
Mknąc z nurtem mojej ponownej fascynacji komediami kryminalnymi sięgnęłam po kolejną nową powieść Alka Rogozińskiego "Królowa lodu". Katarzyna Łęczycka jest właścicielką doskonale prosperującego imperium kosmetycznego. Jej firma przynosi ogromne zyski, dlatego cała jej rodzina na musi bać się o brak gotówki. Kobieta co roku na święta zaprasza do swojej willi rodzinę, by wręczyć im prezenty, gotówkę na cały kolejny rok. Tym razem jednak na zimowym zjeździe ma nie być tak spokojnie jak zwykle, zlękniona Katarzyna wynajmuje detektywa.  Nie wiem jak Was, ale mnie fascynuje życie bogaczy, sprawy kryminalne w niedostępnych miejscach, willach, wśród zbytku i dostatku są naprawdę interesujące. Chyba stąd fenomen eleganckiego Herkulesa Poirota, który często rozwiązywał sprawy bogatych ludzi. Właśnie dlatego z ciekawością zapoznałam się z tym tomem. Rodzina pani Łęczyckiej ma zdecydowanie mniej elegancji, jednak nie można jej odebrać tego, że potrafi zadziwić i wzbudzić zainteresowanie...

Wejścia