Pozytywna niedziela: Czytelnicze plany na 2016

Cześć,
ostatni post z tego cyklu, który ukazał się dokładnie tydzień temu, opowiadał o najlepszych książkach minionego roku, takich, które polecam Wam serdecznie, które musicie poznać! Dziś przychodzę do Was z listą książek, które z wielką ochotą poznałabym w 2016 roku. Będą to pojedyncze egzemplarze, całe serie, książki, które chcę kupić lub chociaż przeczytać w tym roku.





















1. Książki Ricka Riordana


Nie mogłam tutaj umieścić jedynie jednej książki tego Pana, gdyż uzbierało się kilka, które muszę kupić. Po pierwsze "Miecz lata", czyli nowa seria o bogach nordyckich, po drugie "Greccy herosi według Percy'ego Jacksona", a to wciąż tylko pozycje wydane w zeszłym roku. Słyszałam też informacje o kolejnej serii, zatytułowanej "The Hidden Oracle", a także drugim tomie serii o Magnusie. To dopiero plany na ten rok, ale wydawnictwo Galeria Książki zwykle szybko wydaje kolejne pozycje. Ostatnią pozycją ma być zbiór opowiadań, jedyny w swoim rodzaju, bo stworzony z opowiadań Riordana, ale przez nasze wydawnictwo. Cieszycie się?


2. Droga królów i Słowa światłości


Od kiedy tylko przeczytałam pierwsze recenzje wiedziałam, że muszę poznać tę serię. Plany na wakacje, czas po maturze rezerwuję właśnie dla tych pozycji. Muszę je mieć w swojej biblioteczce. Na razie stoi na niej jedna książka Sandersona, całkowicie inna seria, również czeka na swoją kolei.


3. Seria Metro


Na razie w planach mam oryginalną trylogię, zaś w późniejszych wszelkie dodatki. Nowe wydania serii, którekolwiek z nich wygląda niesamowicie, aż chcę się je mieć na półce. Do tego książki polecał mi mój kolega z klasy, więc chyba czas spróbować.


4. Królowie Przeklęci


W grupie blogerów, w której jestem, wiele osób zachwala, odwiedzam blogi, wszędzie pozytywne recenzje, czytam rekomendacje z okładki, a tam Martin zachwala... Muszę mieć i muszę przeczytać te serię. Jeśli jest podobna do PLiO to już jestem kupiona.



5. Zbiorcze wydanie powieści sir Doyle'a


Od dłuższego czasu marzy mi się piękne wydanie serii o detektywie, którego wręcz ubóstwiam. Wiecie doskonale jak uwielbiam serial, film, dziwne jest to, że poznałam dotąd tylko jeden zbiór opowiadań. Czas na poznanie reszty i przy okazji zakup tak ładnego wydania.


6. Brakujące tomy serii, które przeczytałam


Mam wiele serii, które zaczęłam kupować, a wciąż brakuję mi jakiegoś tomu. Zrobię tu sobie listę, zdjęcie i będę sukcesywnie dokupować brakujące egzemplarze. Sądziłam, że jest ich więcej, więc cieszę się, że jednak nie. :)


7. Kolejne tomy serii i najbardziej wyczekiwane


To zestawienie nieczytanych książek, na które czekam, które już chciałabym mieć w łapkach i móc je pochłaniać bez żadnych ograniczeń. Tworząc ten post nabrałam jeszcze większej ochoty na ich kontynuowanie i to teraz, zaraz.

Wytłumaczenie
Zastawienie powstało po części po to, by uzmysłowić mi, ile pozycji muszę sobie sprawić, a po części, by w choć odrobinie rozplanować sobie czytelniczo ten rok. Te pozycje będą dla mnie priorytetem zakupowym. Tego będę się trzymać. Choć właśnie w tym momencie przypomniałam sobie jeszcze 10 innych, które chcę przeczytać w najbliższym czasie i które oczywiście muszę mieć... Nie uwzględniłam też kilku książek, które zamówiłam w przedsprzedaży i dotrą do mnie w lutym. Nie mogę się doczekać. :D


Ile z nich znacie? Ile chcecie poznać? Na ile wyczekujecie?
Stworzyliście sobie podobne zestawienie na ten rok?

Pozdrawiam,
Zaczytana Patrycja.

Komentarze

  1. Interesujące książki zamierzasz przeczytać. Przyznaję, że kilka z nich chętnie sama bym poznała - dla przykładu od dawno kusi mnie trylogia o przeklętych królach, rzeczywiście większość recenzji jest pozytywna. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozytywne to mało powiedziane, większość uznaję książki za genialne! Tylko czytać. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Ja chyba zapoluję na Samobójców. Poza tym nasze plany bardzo się rozmijają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trylogia o samobójcach jest niesamowita, pierwsza część należała u mnie do zestawienia najlepszych książek 2015, więc moim zdaniem warto. ;)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Na Królów Przeklętych to i ja mam ochotę zapolować :D

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  4. Zestawienia nie robiłam, ale chciałabym poczytać w tym roku trochę fantastyki. Mam też nadzieję, że uda mi się w końcu przeczytać trylogię Mary Dyer, serię LUX i Dary Anioła. Jak wyjdzie nie wiem, ale jeśli znowu mi się nie uda to nie wiem kiedy to zrobię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastyka to sama przyjemność. ;) Mary pierwsza część mi się spodobała, Dary kocham, a Lux to świetna seria, więc życzę, by Ci się udało. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Mnie kusi ,,Kuracja samobójców''.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę byś ją poznała w tym roku. ;)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. No masz trochę tych planów ;D
    Droga Królów - też chcę! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym w końcu poznać "Metro", ale nie wiem, czy wezmę się za to w tym roku. Za to chciałabym skompletować kilka serii, których tomów mi brakuje. Ale kiedy to zrobię i czy na pewno w tym roku, to nie wiem:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze przekładam, a w tym roku chciałabym skompletować serie, w końcu trzeba ;) Powodzenia Tobie. ;)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Trzymam kciuki a Twoje plany!
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Cóż, to powodzenia życzę. ^.^ Ambitne plany! Ja w tym roku też mam zamiar wziąć się w garść i poczytać trochę o Sherlocku. W domu mam tą cegiełkę z wszystkimi powieściami i opowiadaniami Doyle'a o Holmesie, więc nie pozostaje mi nic, tylko czytać. :))
    zaczarrowana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś planowałam się zapoznać z tym tomiszczem, ale dowiedziałam się, że wydanie jako trylogia zawiera dodatkowe opowiadania. ;)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Riordana bym chciała twórczość w ogóle poznać, Kuracja samobójców bardzo mnie ciekawi, a Abbi Glines mam przeczytane 2 pierwsze tomy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno Ci się spodoba, serdecznie polecam. ;) O Pladze samobójców moją opinię znasz, polecam. ;)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Kurde, chyba muszę też pomyśleć o takim zestawieniu, bo co roku obiecuje sobie nadrobić zaległości i nigdy tego nie robię :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbować warto :) Może pomoże. :D

      Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Ty masz do nadrobienia te z nowszych pozycji od Riordana.... Ja przeczytałam z jego wszystkich książek na razie tylko dwie XD Resztę także muszę nadrobić, ale kiedy? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam WSZYSTKIE, wszyściuteńskie, są niesamowite! Riordan piszę fenomenalnie. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Niektóre z twoich planów pokrywają się z moimi :) Królów przeklętych mam już na półce i czekają na swoją kolej, a na serię LUX już od dawna się czaję, ale na razie nie miałam kiedy wpaść do biblioteki :D Pozdrawiam
    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpadasz szybko, bo ktoś wypożyczy, wiem z doświadczenia. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  14. "Droga królów" i "Słowa światłości" są genialne, koniecznie przeczytaj!
    Ja muszę nadrobić "Królów przeklętych" i twórczość Riordana (czytałam tylko trzy tomy Percyego).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że i Ty polecasz. ;)
      Riordana obowiązkowo - polecam!

      Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Chyba muszę zrobić taki post u siebie :) bardzo fajnie Ci to wyszło. Również mam w planach Riordana i Królów Przeklętych, którzy już dumnie prężą się na mojej półce <3 pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :D Riordana będę polecać każdemu, to nie przypadek, że wylądował na pierwszym miejscu w zestawieniu. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  16. A ja nienawidzę planować... Chyba dlatego, że z tego planowania nigdy nic mi nie wychodzi... No dobra. Z pewnością plany nie są realizowane w pełni ;)
    Pozdrawiam
    ksiazki-inna-rzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby w tym roku, choć część planów wypaliła.

      Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Wiele kontynuacji serii pokrywa się z moimi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne plany i bardzo interesujące książki. Gust czytelniczy pokrywa się z moim po części - zwłaszcza w przypadku Glukhovsky'ego, Sandersona i "Królów przeklętych". Te pozycje też są na mojej liście must have/must read :)
    A może i na Riordana się kiedyś skuszę? Na razie przeczytałam tylko "Złodzieja piouruna". Czy dalsze części są już odrobinę dojrzalsze, jak to było w przypadku Pottera? Logicznie rzecz biorąc, tak powinno być.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć, w sumie Metro to już prawie klasyk, Sanderson to hit sezonu, a Królów Przeklętych wzniosło na wyżyny nowe wydanie, cieszę się, że też masz je w planach. :)
      Czytaj Riordana, lekkość i humor zostają z bohaterami, ale oni wraz z tomami się zmieniają, dorastają, nie jest to jednak aż tak znacząca zmiana jak na przestrzeni 7 tomów Harry'ego. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  19. Sandersona polecam i Holmesa. Ja mam takie go pięknego Sherlocka, który ma ponad tysiąc stron i zawiera wszystkie opowiadania :))
    A "Królów przeklętych" właśnie zaczęłam czytać :))
    ściskam :*
    Latające książki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wydanie Sherlocka ma ponoć kilka więcej, tak słyszałam przynajmniej. :) Super, że polecasz, czekam na opinię o Królach. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  20. "Kurację samobójców" sama chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje plany w tym przypadku na pewno się spełnią. :) Życzę Ci tego. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  21. Cudowne książki wybrałaś. Oczywiście jako zatwardziała fanka Sandersona, gorąco polecam Ci "Drogę królów" oraz "Słowa światłości" - te książki są nieziemskie! Za sobą mam również pierwszy tom "Królów przeklętych", który był wspaniały :)
    Świetne plany - życzę Ci powodzenia w ich realizowaniu :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się niesamowicie, kiedy kolejne osoby polecają mi te książki, mam wtedy jeszcze większą motywację do ich czytania. :) Dzięki. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  22. Trzymam kciuki, aby owe plany powiodły się. :) Ja na pewno muszę sięgnąć po serię Suzanne Young oraz "Na krawędzi zawsze", bo pierwsza część była bardzo dobra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy tomy serii i mnie zachwyciły, więc muszę swoją przygodę kontynuować. Powodzenia w Twoich planach :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  23. Sporo tutaj poznaję - koniecznie "Mechaniczna księżniczka" (czytam w oryginale, więc nie wiem jak jest z tłumaczeniem) oraz "Bitwa w labiryncie"! "Studnia wieczności" może być na później - czytałam lata temu, ale finał wspominam do dziś :) "Magnus" też mam w planach, ale nie wiem... czy nie lepiej przeczytać poprzednie tomy, które zaczynają się od "Zagubionego Herosa"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacznij od Zagubionego, bo w Magnusie raczej będą odniesienia do Percy'ego i kolejnych części, przynajmniej ja tak czuję. ;) Mechaniczną księżniczkę czytałam od koleżanki, bo kupiłam jej na urodziny, kocha Dary, a teraz sama wciąż nie mam. ;) Bitwę poznawałam z biblioteki, stąd opóźnienia w kompletowaniu. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  24. Koniecznie musisz zebrać trylogię o Holmesie, bo na półce prezentuje się niesamowicie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie się cieszę, liczę, że i do mnie szybko zagości. :)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  25. Życzę powodzenia w realizacji twoich planów ;D

    Fluff

    OdpowiedzUsuń
  26. Ozeusie nie mogę się doczekać książki o Apollo. To chyba najgorętsza premiera tego roku - słowo daję. Umieram z każdym dniem dzielącym nas od maja! :D Natomiast co do Magnusa moje zdanie już znasz - absolutnie pokochasz ten tytuł. :D Nie mogę się doczekać, aż poczytam twoje zachwyty!
    O rany, Sanderson to moje prywatne marzenie, zwłaszcza seria o której wspomniałaś wyżej. Stanowczo za długo mijałam się z tym autorem i bardzo chciałabym w końcu poznać jego pióro. :(
    Mój brat - brat, który nie przepada za czytaniem - bardzo lubi Metro, a to coś znaczy! :D Ale mnie osobiście na razie do niego nie ciągnie. Nie wiem, jakoś te klimaty mnie trochę przerażają i nie przemawiają - jeśli mam być szczera.
    Och, oczywiście, że musisz mieć Królów Przeklętych. :) Niedługo (w marcu, bo niestety w lutym już się nie wyrobię z dodaniem notki, bo mam poplanowane do końca :() moja recenzja pierwszego tomu i sama zobaczysz czemu tak bardzo powinnaś dać jej szansę. :)
    Och, też bym chciała poznać Sherlocka! Z Doyle'm też jak dotąd się tylko mijałam i ubolewam nad tym. Bardzo. Ale pięć miesięcy wakacji - myślę, że jeśli nie zapomnę (moja głupia skleroza), zdążę poznać przynajmniej pierwszą części przygód o Holmesie. :)
    Omójboże, umieram żeby poznać w końcu "Na krawędzi nigdy" i kontynuację. TAK CHOLERNIE MARZĘ, żeby mieć te książki na półce. A ciągle w ręce wpada mi coś ważniejszego, jakiś priorytet, jakaś gorąca premiera i mijam się. :(
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)