Chwila dla widza - filmowy styczeń
Postanowiłam, że ponownie będę Wam tutaj recenzowała także filmy i seriale, ale jako że nie chcę wracać aż tak w przeszłość i dokładnie opisywać filmy, które obejrzałam już jakiś czas temu, co jakiś czas wstawię tutaj taki podsumowujący post, co też obejrzałam w danym miesiącu z jakimś krótkim opisem, wrażeniami i oceną w skali 1-10, jak oceniam obejrzany film. Może w drugim półroczu uda mi się opisywać serię filmowe razem lub nawet osobno jakieś bardziej warte uwagi tytuły. Zobaczymy, co pokaże czas. Kevin sam w domu po raz czwarty Musicie mnie zrozumieć, to był pierwszy dzień nowego roku, włączyłam telewizor i poleciało. Jednocześnie jednak wolałabym zapomnieć, że widziałam ten film. Niby bazuje na elementach zwykłego Kevina, ale nie umywa się w ogóle do zwykłej serii. Jest naprawdę słaby. Bohaterowie nie sprawiają, że chcę wracać do tego filmu, złodzieje nie mają za grosz inteligencji, a gagi były bardziej żenujące niż zabawne. As the gods will Film włączyłam podczas moje...