Podsumowanie grudnia
Witajcie w ostatni dzień roku, choć w natłoku sprzątania, robienia sałatek i innych przekąsek na sylwestra przychodzę do Was z podsumowaniem, niech tradycji tego roku stanie się zadość. Nie wierzę, że tak szybko minął ten rok... Studniówka, matura, najdłuższe wakacje, studia w Warszawie, a teraz już sylwester... Blog wciąż był ważny, ale niekiedy przez natłok innych obowiązków odchodził na dalszy plan. Chciałabym jednak wciąż poświęcać Wam czas, pisać, czytać i oglądać wraz z Wami, to moje noworoczne postanowienie, jedno z wielu... Ale do tego wrócimy w podsumowaniu roku, czas na to, co działo się w grudniu!