Twój własny empik!


Cześć, 
dziś przychodzę do Was z interesującym filmikiem(i związaną z nim akcją). Takim, w którym chciałoby się wziąć udział(ja na pewno!). Więcej poniżej:

W ostatnich dniach sierpnia w sondzie ulicznej zapytano Polaków o kulturę – o ich preferencje i zainteresowania. Nikt nie podejrzewał, co może zdarzyć się w ciągu dwóch minut. W ekspresowym tempie w centrum miasta wyrastały spersonalizowane oazy relaksu spełniające kulturalne marzenia. W ten sposób promowano nowy program lojalnościowy – Mój Empik.


Jedna dziennikarka, dwie lokalizacje, kilkudziesięciu szczęśliwców i kilkaset książek, filmów i płyt. Liczyły się tempo, intuicja i koordynacja. W jednej chwili Justyna Dżbik-Kluge zagadywała nieświadomego spacerowicza i pytała o kulturalne preferencje, a w kolejnej, za jego plecami ekipa techniczna aranżowała niezwykłą kulturalną przestrzeń. Na ruchliwym chodniku nagle pojawiał się regał zapełniony ulubionymi książkami, płytami i filmami danej osoby. Obok niego stawał domowy fotel i stolik. Z przenośnego odtwarzacza zaczynała płynąć muzyka ukochanych wykonawców. 

Ekipa ukryta w busie dzięki przekazowi na żywo był w stanie w ciągu dwóch minut wybrać spośród kilkuset kulturalnych produktów wskazywane przez przechodniów jako ich ulubione. Następnie w ciągu kilkunastu sekund musiał je niepostrzeżenie umieścić za ich plecami. Ukrytym kamerom pozostawało rejestrować zaskoczenie i radość „ankietowanych”. 


Akcja obrazuje sposób działania programu Mój Empik - największej sieci dystrybuującej dobra kulturalne w Polsce. To nie tylko specjalne promocje i rabaty dostępne dla wszystkich posiadaczy karty, ale przede wszystkim spersonalizowana oferta – nowo uruchomiony program będzie zapamiętywać kulturalne preferencje i dostarczy „uszyte na miarę” promocje, zaproszenia i informacje. Jeśli na przykład ktoś często sięga po reportaże, to jako pierwszy dowie się o premierach tej kategorii, dostanie rabat na książki tego gatunku i zaproszenia na spotkania z ulubionymi autorami. Nie ma konieczności noszenia przy sobie karty plastikowej, ponieważ program jest kompatybilny z aplikacją mobilną i przy kasie można okazać kod widoczny na ekranie smartfona. Skończy się też problem gromadzenia paragonów – zwrotu bądź wymiany produktów będzie można dokonać na podstawie historii zakupów zarejestrowanej na karcie. Co ważne, jeśli przystępując do programu pokażemy kasjerowi kartę z poprzedniego systemu lojalnościowego, zakupy zachowają ciągłość i szybciej zostaną dopasowane do nas osobiste propozycje. W ciągu pierwszych 4 dni w nowym programie lojalnościowym Empiku zarejestrowało się już 60 tysięcy osób.

Koncepcja i realizacja: Agencja Business & Culture dla Empiku


Co sądzisz o akcji? 
Czy Ty masz już swoją kartę? :)

Pozdrawiam,
Patrycja

Komentarze

  1. Kartę mam, aczkolwiek jeszcze z niej nie korzystałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę sobie sprawić tę kartę:D a akcja świetna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna jest ta akcja ;) A ja wciąż nie mogę się wybrać do empika, ale chyba się w końcu zmuszę. Mam nadzieję, że znajdę jeszcze "Małe życie" w promocji!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurde, muszę mieć tę kartę. :) Rok temu na urlopie w Polsce pytałam czy mają coś w stylu karty stałego klienta, ale niestety jeszcze nie mieli. A tu proszę, jest i super to wymyślili.

    P.S. Zapraszam do poczytania mojego opowiadania na blogu. :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie byłoby zostać złapanym do takiej sondy. ^^ Ja jak na razie swojej karty nie mam, bo i tak rzadko kupuję w Empiku, ale za jakiś czas pewnie w końcu ulegnę, zwłaszcza jeśli faktycznie trafią się jakieś dobre promocje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam już swoją kartę i przyznam, że poziom przygotowania empikowej ekipy do promocji nowego programu lojalnościowego całkowicie mnie zaskoczył - oczywiście pozytywnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja kartę mam, ale zarejestrować jej jeszcze nie mogłam ;(
    nieperfekcyjna-panienka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze nie mam swojej karty ale super pomysł
    https://recenzje-beaty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio spacerkiem do empiku widziałam takie zakładki i że takie karty sa ale jakoś się w to nie zagłębiałam i nie pytałam o szczegóły bo za długa kolejka była ;p;p

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)