Kółko się pani urwało - Jacek Galiński (przedpremierowo)
Premiera: 3 kwietnia
Kryminał w berecie
Z komedią kryminalną w Polsce jest tak, że tak naprawdę prawie obecnie nie istnieje. Problemem jest to, że z humorem trudno pisać, trzeba spojrzeć na codzienność z przymrożeniem oka, trzeba dobrze obserwować, trafnie wyciągać wnioski, a najważniejsze zacząć jakby od innej strony, tam gdzie nikt by nie poszedł, po co nikt by nie sięgnął, o kim lub o czym, nikt nie chciałby pisać.
Dlatego właśnie na rynku mało jest powieści kryminalnych z humorem. Niedawno jednak spotkałam się z debiutem powieściowym Jacka Galińskiego i to okazało się strzałem w dziesiątkę. "Kółko się pani urwało" mnie porwało, rozbawiło i wielokrotnie doprowadziło do śmiechu, ale nie tylko...
Po powrocie z zakupów staruszka zobaczyła, że jej mieszkanie jest splądrowane... Kobieta wzywa policję, ale ta oczywiście nie znajduje sprawcy. Podejrzewając sąsiada z dołu, włamuje się do jego mieszkania i znajduje go martwego. Postanawia sama znaleźć sprawcę i trafia na o wiele większą aferę.
Nie spodziewałam się, że bohaterka w podeszłym wieku będzie postacią tak żywiołową, intrygującą i zadziorną. Nie można powiedzieć, że to postać, którą każdy polubi, jednak na pewno każdy będzie z ciekawością śledził jej pomysły i działania.
Muszę się dowiedzieć jak tak dobrze udało się wejść w głowę osoby starszej autorowi. Czułam jakby wiele razy obserwowałam osoby starsze, a jednocześnie nie jest to spojrzenie osoby młodej na starszych, ale coś zdecydowanie innego.
Sprawa kryminalna toczyła się szybkim rytmem, w wielu zdarzeniach książką rządził przypadek, jednak nie przeszkadzało to w lekturze. Komedii kryminalnej pozwala się na więcej, bo też ona nie podchodzi do wszystkiego poważnie, a to od razu ułatwia się wciągnięcie się w lekturę i minusy stają się mniej wyraźne.
Humor w ogólnym rozrachunku sprawił, że książka mi się aż tak spodobała. Autor całkowicie mnie zaskoczył swoją pomysłowością, a właściwie już samym wyborem głównej bohaterki. Muszę Wam powiedzieć, że ja nie chcę, by to był koniec, ale by historia wciąż trwał, oczywiście z inną sprawą... Bo jest jeszcze kilka wątków, które trzeba rozwinąć.
Po tytuł sięgnęłam z czystej ciekawości, bo opis był ciekawy, bo pani z wydawnictwa napisała, że to najzabawniejszy kryminał roku... Przesłanek było wiele, cieszę się, że ich wysłuchałam i sięgnęłam po powieść Jacka Galińskiego. "Kółko się pani urwało" naprawdę okazało się świetne!
Za możliwość lektury książki dziękuję wydawnictwu!
Do posłuchania:
Nie znam tego autora, ani tym bardziej tej lektury.
OdpowiedzUsuńRaczej polecę ją siostrze po premierze.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie! Lubię zabawne kryminały ;)
OdpowiedzUsuń