Uważaj na mnie - Abbi Glines

Całkowita zmiana

Blythe nigdy nie zaznała miłości, od zawsze była krytykowana za wszystko, co robiła, marzyła o tym, by wynieść się z domu, w którym mieszkała. Wreszcie się to udało, jednak w nowym miejscu również nie potrafi się odnaleźć. Jej nieśmiałość przeszkadza w kontaktach z nowymi ludźmi, a na piętrze wyżej jej współlokator cały czas urządza imprezy.

Krit występuję w jednym z najpopularniejszych zespołów w Sea Breeze. Od zerwania z Jess nie znalazł żadnej stałej dziewczyny, a jedynie przygody na jedną noc. Dziewczyna z dołu wydaje mu się inna, najpierw prosi go, by nie robił codziennie imprez, a on od razu zmienia zdanie, a później zaczyna się coraz częściej odwiedzać.

Uważaj na mnie to już siódmy tom serii Sea Breeze. Wydaje mi się, że ostatnio czytałam książki Abbi Glines raz na miesiąc, to taka odskocznia, jej książki czyta się błyskawicznie i ta nie była wyjątkiem. Szybko wciągnęłam się w historię i polubiłam bohaterów, ale to chyba zawsze ma miejsce przy czytaniu książek Glines. 

Po raz kolejny śledziłam historię bohaterów, których po części już wcześniej znałam. Krit wielokrotnie przewijał się już w książkach, a nawet był second lead w jednej z książek. Przyznam się, że nie wywołał wtedy na mnie zbyt pozytywnego wrażenia, ale jak widać zmieniłam zdanie. Tutaj wypadł sympatycznie, o takich facetach się marzy. Po raz kolejny autorka pokazała, że gdy spotka się odpowiednią osobę potrafi zmienić ona nasze wady w zalety. 

Gdyby Abbi Glines byłaby bardziej emocjonalną autorką to mogłaby rozwinąć niesamowicie uczuciowo wątek głównej bohaterki. Wyczuwam jak ciężko musiało być jej w tym domu, jak wiele musiała przejść, brakowało mi jednak więcej retrospekcji. Bym mogła wczuć się mocniej w jej opowieść. Co do dokładnej przeszłości Krita to niestety również niewiele tu zaznaczono, jednak jego znaliśmy już z wcześniejszych tomów, więc co nieco już nam pokazano. 

Nie wiem, kiedy uda mi się dodać recenzję, ale już teraz nie mogę się doczekać na wydanie kolejnej książki. Czy to z tej serii, czy z nowszej nieważne. Też lubicie książki Glines? Jakie są Waszymi ulubionymi?


Do posłuchania:

Komentarze

  1. Bardzo lubię twórczość tej autorki. Zawsze z niecierpliwością wyczekuję jej kolejnych premier.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)