Drama time: What's wrong with Secretary Kim

Czas na zmiany?

Dawno już nie miałam okazji opisywać Wam moich wrażeń dotyczących seriali/dram i muszę przyznać, że trochę i tego brakowało. Jako że moi znajomi nie oglądają zwykle tego, co ja, nie mam się z kim dzielić wrażeniami, a pisanie było jedyną pomocą, by przelać swoje emocje i z kimś się nimi podzielić. Dziś przyszłam więc napisać Wam odrobinę o koreańskiej dramie, którą niedawno obejrzałam, a którą wspominam bardzo przyjemnie. 

What's wrong with secretary Kim to niedawno zakończona 16-odcinkowa historia o szefie dużej firmy oraz jego sekretarce, która nagle postanawia rzucić pracę. Szef, nienawidzi zmian, a kiedy dowiaduje się, że kobieta zostawia go, by wreszcie mieć czas na znalezienie męża, postanawia się jej oświadczyć. Jak się pewnie domyślacie, ona nie zgadza się, a dalszy bieg wypadków jest jeszcze zabawniejszy... 

Dwójka głównych bohaterów w tej dramie jest niesamowita, kocham, kiedy widać, że pomiędzy aktorami można wyczuć prawdziwą chemię i w tym przypadku właśnie tak jest. Ona jest sekretarką idealną, pomaga, jest na każde zawołanie, a zwykle wie przed czasem, czego potrzebuje jej przełożony. On zaś jest panem idealnym, jest przystojny, inteligentny i narcystyczny, mimo tej ostatniej cechy trudno go nie lubić. Bohaterowie zgrywają się doskonale, dopełniają i od razu czuć, że łączy ich coś więcej. 

Historia właściwie nie ma wiele przeciwności, związek między bohaterami wychodzi na pierwszy plan, mamy również poruszane problemy biurowe i jak zwykle w przypadku dram tego typu jest także sporo humoru. Mimo oklepanego tematu, to właśnie bohaterowie bronią dramę, bo nie tylko główni, ale również poboczne postaci, sprawiają, że chce się tą historię poznawać i właściwie wyczekiwałam zawsze na kolejny odcinek. 

Mimo że drama skończyła się już jakiś czas temu, wciąż pamiętam, że bardzo mile wspominam zawartą w niej muzykę, a także to, że trochę inaczej podchodzono do sfery seksualnej, nie było aż tak delikatnie jak zwykle, co nie dziwi, gdy bohaterowie mają około 30 lat. Podobało mi się również to jak rozwijały się charaktery postaci, a także jak podjęto problem problemów związanych z traumami z dzieciństwa. Sprawa braci była dość oczywista, jednak mimo to nowatorska, nie widziałam tego tematu jeszcze w żadnej dramie.

Dla kogo ta drama jest idealna? Dla widzów lubiących historie romantyczne, od niewymagających biurowych romansów do romansów z przeszłości.  Do tego na pewno będą zadowoleni fani pięknych twarzy, bo co tu dużo pisać, dwójka głównych to prawie anioły. Polecam!
Ocena: bardzo dobra[5/6]

Do posłuchania:

Komentarze

  1. Dużo słyszałam o tej dramie i w najbliższym czasie pewnie ją obejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta drama czeka aż skończą się matury :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)