Podsumowanie stycznia


Hej,
rozpoczęłam sesję, ale na chwilę przerwałam swoją naukę i piszę tu do Was. Dziś dzień wcześniej niż zwykle, ale sądzę, że już nie będę nic oglądać, czy czytać, gdyż jednak trzeba się uczyć, więc ta lista raczej na razie nie ulegnie zmianie. Styczeń był dla mnie na uczelni niesamowicie ciężkim miesiącem, a właściwie ostatni tydzień to codziennie jakieś kolokwium, a dziś sesja... Właściwie jutro, bo post piszę wczoraj, ale nieważne...  Wracajmy do tematu. Dziś będzie krótko i treściwie, bo czas goni. ;)


Po pierwsze bardzo dziękuję za ponad 8000 odwiedzających, cieszy to niesamowicie, gdyż miałam mniej czasu i ja mniej się tu pojawiałam. Dla FP też pojawiła się masa nowych lubiących, pozostańcie ze mną dłużej! ;) Dołączyłam do wydarzenia na FB Zaczytany rok 2017 i jestem jednym z organizatorów. Recenzowałam w tym miesiącu dwie książki przedpremierowo, czytam kolejną i wiem, że w domu zaraz będzie czytać jeszcze jedna, dobra passa trwa ;)

Ten miesiąc, jeśli chodzi o wydarzenia kulturalne był ciekawy, byłam na samym początku miesiąca na moim pierwszym w życiu spotkaniu autorskim z chyba wszystkim znanym Panem Mrozem, pisałam o tym tutaj: klik! W niedzielę w tym samym tygodniu wybrałam się na koncert wielkiej orkiestry i posłuchałam kilku zespołów. Moim zdaniem cudowna akcja!

W kinie nie byłam, za to obejrzałam trzy starsze filmy, o których postaram się Wam coś napisać w zbiorczym wpisie, od teraz postaram się po skończeniu miesiąca coś zawsze pisać o obejrzanych filmach, bo chyba poza nowościami nic Wam nie prezentuje, a warto niekiedy. Tym razem zobaczyłam przegenialny film Room, który doprowadził mnie do łez, miło wspominam też The best of me i niestety negatywnie Suicide Squad... No może poza genialną ścieżką dźwiękową... ;)

Czas jednak na posumowanie książkowe. ;)

Podsumowanie książkowe:
1. Dwór cierni i róż Sarah J. Maas 4.01.17
2. Ta chwila Guillaume Musso 14.01
3. Kasacja Remigiusz Mróz 15.01
4. Jak Cię zabić, kochanie? Alek Rogoziński 24.01

Niestety nie mogę się tu za bardzo pochwalić, nie wyszło najlepiej... Ale za to poziom wyrównany i książki naprawdę niesamowite! O każdej z nich chciałabym Wam napisać, więc nie będę tu się rozpisywać. 

Podsumowanie seriali:


Sherlock sezon IV odcinek 1-3 [skończony]
Beyond odcinek 1-2
Shadowhunters odcinek 1-3
TBBT sezon X odcinek 12
Taboo odcinek 1
Esmerald city odcinek 1
The series of unortunable events odcinek 1-2
Scam sezon I odcinek 1-10 [skończony]
Scam sezon II odcinek 1-12 [skończony]
Scam sezon III odcinek 1-10 [skończony]
Lucifer sezon II odcinek 11-12
One day at a time odcinek  1-2
Rivendale odcinek 1

Masa, masa! Nie spodziewałam się, że rozpocznę aż tyle nowości, ale stało się, priorytetem był Sherlock i skończyłam, ale sezon nie był najlepszy, po prostu... Scam to odkrycie tego miesiąca, kocham, kocham i czekam na czwarty sezon! Te seriale na pewno opiszę. Wszystkie pozostałe seriale, które obejrzałam w zaledwie kilku odcinkach rozpoczynają się dobrze, po więcej wrażeń zapraszam na bieżąco na FP, gdyż tam to opisuję, a już na pewno będzie tak po sesji. ;) Które z nich zaczęliście i które będziecie kontynuować, bo ja niestety przyznam Wam się, że chcę wszystkie!

Podsumowanie dram:
 
Goblin odcinek 9-16 [skończona]
Legend of the Blue Sea odcinek 11
7 First kisses odcinek 8 [webdrama, skończona]
Misssing nine odcinek 1-4 
Nightmare teacher odcinek 1-12 [webdrama, skończona]
High-end Crush odcinek 1-6 [webdrama]

Tutaj też działo się sporo, skończyłam niesamowitą dramę Goblin, o której Wam już pisałam, zaczęłam świetne i tajemnicze Missing Nine, dwie pozostałe dramy to zaledwie jeden odcinek, ale za to naprawdę dobry i kolejne nowe webdramy, godne polecenia. Nie mogę się doczekać aż nadrobię całość Legend of the Blue Sea, ale to po sesji... ;)

Podsumowanie anime:

Monster odcinek 2-9
Fullmetal alchemist: Brotherhood odcinek 16-17

Nadrabiam starocie można powiedzieć, każdy zna te tytuły i wiele osób poleca, mnie niesamowicie wciągnęły i oglądam dalej jak tylko znajdę czas.  Widzieliście już? Może polecicie coś dobrego z nowego sezonu? ;)


Nowa kategoria, uwaga,  
muzyczne odkrycie miesiąca:

Dziękuję Suza za polecenie tego zespołu! :* Już drugi dzień z rzędu cały czas :D A ta moim zdaniem najlepsza <3


Jak było u Was w styczniu? :) Dobry rok się zaczyna? :)

UWAGA! UWAGA!
Oto najlepsza książka stycznia:
"Dwór cierni i róż"


Pozdrawiam,
Patrycja

Komentarze

  1. Udany miesiąc za Tobą jak widzę. Oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dwór cierni i róż też mi się podobał, czytałam też Kasację, a siostra dwie kolejne z Twojego zestawienia :) Życzę, abyś pomyślnie ukończyła sesję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne wyniki! Gratulacje i życzę jeszcze lepszych w lutym. A co do P!ATD to kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli "Dwór cierni i róż" ci się spodobało to czym prędzej zabieraj się za kontynuacje, to dopiero porządna lektura
    ja-sie-dystansuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie nowy rok i 11 książek :) Ale oglądać tyle nie byłabym w stanie. Wystarczy, że Supernaturala męczę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Film "Room" jeszcze przede mną, a "Suicide Squad" też nie zrobił na mnie wrażenia :/
    Cztery książki to naprawdę przyzwoity wynik :) Gratuluje i powodzenia w lutym!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Dwór cierni i róż - podoba świetna pozycja. Mam na nią ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi również styczeń poszedł kiepsko, ale mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej. ;)
    Buziaki. ;**

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)