Toxic - Rachel van Dyken
Za duże oczekiwania? Pierwszy tom cyklu Zatraceni wręcz pokochałam. Czytałam po nocy aż skończyłam, ale to było jeszcze w liceum. Na wyprzedaży w matrasie nie tak dawno udało mi się kupić drugi tom, na który tak długo polowałam. Jednak jego czytanie nie poszło tak szybko jak pierwszego... Gabe ukrywa kim był kiedyś, jego wygląd uległ tak dużej zmianie, że nikt nawet nie pomyślałby, że to właśnie TEN człowiek. Odmawia długotrwałym związkom, a jego sekret sprawia, że tak naprawdę nie otworzył się przed nikim. Kiedy wyżywa się na pianinie wpada na Saylor. Wyśmiewa ją, a że dziewczyna mu się podoba, zaczyna też flirtować, jednak to jak zwykle nie trwa długo, prawda? Początek nie wróżył książki nowatorskiej, nie zapowiadał wielkiego wow, ale liczyłam, że podczas lektury nie będę się nudzić, a już na pewno, że będę się dobrze bawić. Okazało się jednak, że szybko książka zaczęła popadać w schematy, czytanie szło mi opornie i choć zaczęłam w zeszłym roku, to dopiero w tym zmusiła...