Upiorne opowieści po zmroku - Alwin Schwartz

Lubicie się bać?

Nie czytam horrorów, nie oglądać, właściwie nie mam szczególnych powodów. Po prostu z tymi książkami było mi nie po drodze...

Zmieniło się to jednak, kiedy sięgnęłam po "Upiorne opowieści po zmroku". Książka to zbiór króciutkich opowiastek ludowych i nie tylko, zebranych przez Alwina Schwartza, który maja straszyć, wzbudzać lęk.

Książka podzielona jest na kilka działów, choć lektura zajmuje może z godzinę, cześć opowiadań ma tylko wywołać lęk, jednak cześć ma też rozbawić.

Muszę Wam powiedzieć, że nie dziwię się, że na ich podstawie powstał serial, bo opowieści można świetnie rozwinąć i stworzyć opowieść, która będzie miała świetny klimat.

Czy lubię się bać? Chyba tak, skoro spodobały mi się te opowiadania. A jak będzie z Wami?

Komentarze

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)