Stosik #24

Cześć,
jeszcze niedawno pisałam Wam, że w tym miesiącu nie pojawi się stosik, ale dzięki temu, że zalega się u mnie kilka książek z biblioteki i dostałam w piątek parę mang chciałabym je Wam pokazać. Książki ze stosika w większości są już przeczytane, jedynie czekają na moją recenzję(na którą niestety nie mam czasu. szkoła, mistrzostwa świata w siatkówce[są tu jacyś fani?] rozumiecie?), zaś z mangami jest różnie, ale dzięki temu weekendowi też większość czeka na recenzje. :) Czas więc zaczynać.



Na pierwszy ogień pójdzie stosik książkowy, który przedstawię od samego dołu:
1. "Milcząca dziewczyna" - Tess Gerritsen - mój pierwszy thriller medyczny, jest to jedna z nowszych książek autorki, jak wyczytałam, ale sądzę, że nie moja ostatnia, świetna historia. Czeka na recenzje
2. "Dwie wieże" - Tolkien - zbieram się do skończenia tej książki dobry miesiąc, nie mogę utrafić z czasem, zawsze gdy czytam kompletnie nie mogę się skupić, a do końca zostało zaledwie 50 stron. W trakcie czytania
3. "Dziedzic wojowników" - Cinda Williams Chima - autorka, którą uwielbiam za serię Siedem Królestw, tu jednak trochę mnie zaskoczyła, to pierwsza książka przeczytana we wrześniu. Czeka na recenzje
4. "Spetani przez bogów" - Josephine Angelini - książka, której recenzji nie mogę zacząć od miesiąca, a uwierzcie mi staram się i to bardzo. Do zrecenzowania
5. "Wierna"- Veronica Roth - jedna z książek, których nie czytałam, zaczęłam, ale w ogóle mnie nie wciągnęła, jeszcze poczekać. Do przeczytania
6. "Świętoszek" - Molier - moja pierwsza lektura, mam zamiar ją dzisiaj zacząć i skończyć. Do przeczytania
7. "Taniec ze smokami" (cz. II) - G.R.R. Martin - książka, po której miałam ogromnego kaca książkowego, po jej skończeniu nie miałam na nic ochoty i chciałam tylko dalej poznac losy bohaterów, nie mogło to się tak skończyć, cały dzień spędzony na czytaniu teorii, dobrze, że to były wakacje. Do zrecenzowania 


Czas na drugi w kolejności stosik, który w wiekszości dotarł do mnie w piątek,
zacznę znów od dołu:
1. "Opowieść panny młodej" - manga, która od pierwszej strony zachwyciła mnie cudownymi obrazkami, kreska jest niesamowita, dokłądna, dopracowana do perfekcji, przeczytałam ją, gdy tylko pożyczyłam od koleżanki, niedługo postaram się napisać o niej coś więcej. Czeka na recenzje
2-5. "Another" - trzy pierwsze tomy czytałam chyba dwa miasiące temu, ale teraz ostanowiłam je powtórzyć, by lepiej wczuć się w ostatni tom, zaczęłam wczoraj, a dziś skończyłam i znów jestem oczarowana. Czeka na recenzje (też od przyjaciółki)
6-7. "Ao no Exzorcist" - tom piąty za mną już dawno, ale wciąż czeka na recenzje, a szósty jeszcze nie, gdyż moja koleżanka kupiła go dopiero w tym miesiącu. Dałam Wam juz przedsmak moich wrażeń w recenzji wcześniejszych tomów, więc wiecie pewnie, jaka jest moja reakcja na tę lekturę. Do napisnaia i przeczytania
8-9. "Deadman Wonderland" to jedyne moje pozycje z tego stosiku, ale jaka jestem z nich dumna to nawet nie wiecie, moje pierwsze własne mangi, które mogę pożyczyć koleżace, od której tyle już pożyczam(tak wszystkie opisane wcześniej są jej), oba za mną, jednak drugi wciąż czeka na recenzje.

Widzicie więc na ile recenzji możecie już czekać, jest ich tak wiele do napisania, że sama się w tym gupię, ale kiedyś w końcu trzeba zacząć, mam nadzieję, że zrobię coś z tego po meczu Polaków(ostatni w grupie), który już tak niedługo.
Pozdrawiam,
Patrycja.

PS. Przepraszam, że nie odpisuje ostatnio na Wasze komentarze, ale mam bardzo mało czasu. Ale ogromnie się cieszę, że cykl recenzji o Jeżycjadzie się podoba, a już najbardziej mnie ucieszyło, gdy MarcelinaCzyta napisała, że zachęciłam ją do lektury książek pani Małgorzaty. Nawet nie wiesz, jak się cieszę. A tym, którzy zastanawiają się nad ponownym przeczytaniem cyklu, serdecznie polecam. Ja wciąż bawię sie z nim cudownie.

Komentarze

  1. Zazdroszczę, że jesteś tak daleko w serii Martina. Nie mogę się ciągle za pierwszy tom zabrać. "Spętani przez bogów" szalenie mi się podobali, to jedna z moich ulubionych serii :) "Wierna" mnie na razie też nie przekonuje, ale to dlatego, że jestem w trakcie "Niezgodnej" :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Żadnej niestety nie czytałam, ale z chęcią przeczytam recenzje :) Też oglądam siatkówkę i dzięki temu mam mniej czasu, ale nasze wyniki to rekompensują..

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, ze spodobają Ci się "Spętani przez Bogów".
    Ksiażkę czytałam już dawno ale jest warta uwagii. :)

    thousand-magic-lifes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie zachęciła mnie książka Tess Gerritsen :>

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, cykl z Jeżycjadą bardzo mi się podoba,
    Życzę Ci, abyś miała więcej czasu. Sama pamiętam, jak to było z nim w liceum.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozumiemy:) Właśnie siedzimy przed telewizorem i kibicujemy:)
    Czekam na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam tylko "Świętoszka" - to taka lekka lekturka, momentami zabawna, w sumie to nawet lubię Moliera ;d Reszty nie znam, ale może kiedyś poznam ;) Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam Tess mam większość jej książek. A co to MŚ to namiętnie oglądam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Taniec ze Smokami! :D Spętanych przez Bogów czytałam już dawno temu, już nawet nie pamiętam prawie co w niej było, dlatego czekam na recenzję. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Milcząca dziewczyna" to według mnie jedna z gorszych książek autorki, ma o wiele lepsze. Jest to moja ulubiona autorka pisząca thrillery.
    Ja "Wierną" czytałam z wielką chęcią, bo chciałam się dowiedzieć, jakie będzie zakończenie. Zaskakujące - tyle mogę napisać. Miłej lektury :)
    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy stosik. Nie czytałam niczego. Nie wiedziałam, że czytasz mangi. Nigdy nie miałam z nimi do czynienia...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. "Spętani przez bogów" mnie strasznie rozczarowali...

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziedzic wojowników wygląda super! jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Och, ja niestety siatkówki nie znoszę, znacznie bardziej przypadła mi do gustu piłka nożna (byle nie w polskim wykonaniu), ale rozumiem zamiłowanie sportu. :)
    "Taniec ze smokami", jak również "Dwie wieże" oczywiście mam w planach, ale najpierw trzeba dotrzeć do tych tomów i przebrnąć przez poprzedniczki... Nie żeby szykowała się męczarnia - wręcz przeciwnie, niestety szkoła to straszne bydle...
    "Wierna" też mnie denerwowała, no ale. Finał to finał jednak...
    "Spętani przez bogów" kiedyś mi się podobali, gdy byłam młoda (młodsza), ale teraz zdecydowanie nie przypadliby mi do gustu. Tym bardziej, że niedawno czytałam drugi tom i prawie wyszłam z siebie przy tej lekturze. :/
    Zazdroszczę Moliera! :( Ja niestety szykuję się na psychiczne spotkanie z "Lalką" - Prusa...
    "Dziedzica wojowników" mam na półce i właśnie szykuję się na pierwsze spotkanie z autorką. :) Myślę, że mi się spodoba, bo uwielbiam fantasy i high-fantasy i fantasy Young Adult, także... trzymam kciuki, żeby przypadła mi do gustu. :)
    Tobie natomiast życzę przyjemnego czytania i...
    Pozdrawiam!
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  15. Do Jezycjady i mnie prawie przekonałaś :) rozumiem brak czasu, tez ostatnio mi go brak.
    Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Polecam "Dwie wieże" i "Taniec ze smokami" :) Reszty książek niestety nie znam. No może za wyjątkiem "Świętoszka", ale to raczej króciutka komedia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy stosik. Ja teraz "mecze" sie z Wierna i troche zaczynam rozuemic dlaczego odlozylas ja na pozniej;)
    Pozdrawiam!
    pokolenie-zaczytanych.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem ciekawa dwóch pozycji, więc czekam na ich recenzję! :)
    Pozdrawiam, Shelf of Books :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję nabytków. Kiedyś zaczytywałam się w mandze, ale jakoś przestałam - nie wiedzieć czemu... Czekam na recenzję książki Tess Gerritsen - ciekawi mnie ta autorka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Naprawdę Wierna cię nie wciągnęła? W sumie każdy ma inny gust, ja ją uwielbiam. :)
    Pozdrawiam niespieboczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)