Hotel Olimp. Zeus
W tym roku postanowiłam ponownie wziąć udział w wyzwaniu
związanym z mitologią. W zeszłym roku szło mi naprawdę dobrze, jednak w tym nie
czytam za wiele. W ramach nadrobienia zaległości sięgnęłam ponownie po pozycję,
która już od kilku lat znajduje się na mojej półce. Pierwszy raz przeczytałam
ją zaraz po świętach, kiedy tylko ją dostałam, potem jeszcze kilkakrotnie, a
teraz znów spędziłam z nią kilka chwil. Ale o jakiej pozycji mowa? Już piszę.
Cały ten wstęp tyczy się książki „Zeus. Król bogów, mężczyzn i bardzo wielu
kobiet” rozpoczynającej wielotomowy cykl Hotel Olimp. Jego twórczynią jest włoska
pisarka Sabina Colloredo.
Sabina Colloredo przedstawiła nam w innym świetle
mitologiczną opowieść o Zeusie, królu bogów. Jej historia rozpoczyna się od
momentu, kiedy to Uranos chce połknąć ostatnie ze swoich dzieci, jednak Gaja-
matka chłopaka, wymyśla podstęp i ucieka z dzieckiem. Cała historia niewiele
się różni od wersji mitologicznej, ale jest przedstawiona w sposób zdecydowanie
bardziej przystępny dla młodego czytelnika, zawiera wiele humoru i dużo luzu,
który można poczuć prawie na każdej ze stron.
Autorka mimo iż nie wprowadziła niczego nowego stworzyła
ciekawy obraz świata bogów, doskonale ukazała ich cechy. Akcja rozgrywa się w
czasach starożytnych, jednak wiele zdarzeń można by połączyć ze współczesnym
światem.
Postacią, na której autorka skupiła się w największej mierze
jest tytułowy Zeus. Jak można się domyślić czytając podtytuł pisarka w dużej
mierze skupiła się na romansach młodego, czy coraz bardziej dojrzałego władcy.
W prosty sposób ukazała, jakie dzieci zrodziły się z jego związków, a jak
doskonale każdy wie z mitologii nie była to mała gromadka.
Charaktery bogów zostały doskonale odwzorowane. I w tej
książce bogowie są kapryśni, pewni siebie, liczą się jedynie ze swoim zdaniem i
uwielbiają się kłócić oraz stawiać na swoim. Zyskują jednak również cechy,
które są domeną dzisiejszych ludzi. Autorka nałożyła tu dwie płaszczyzny, z
jednej strony antyk i to, co się z nim wiąże, a z drugiej współczesność i jej
cechy. To przekłada się na wiele aspektów książki, nie tyko na cechy bohaterów.
Młodszy czytelnik, który nie miał jeszcze styczności z
mitami, może tu je poznać, jednak są one dosyć mocno okrojone, opisane w sposób
prosty, nie zagłębiający się w szczegóły. Starszy lub bardziej wymagający czytelnik może mieć
jednak to jako minus. Pani Colloredo traktuje mity dość łagodnie, mimo iż są
tłem powieści, nie są dokładne. Poruszamy się po ich powierzchni i nie
zagłębiami w dalsze rejony.
Bardzo podoba mi się okładka pierwszej części serii. Jest
ona klimatyczna, zachęcająca do lektury i tak jak ona lekka i z polotem. Patrząc
na nią mam ochotę przeczytać książkę i miło spędzić z nią czas, co mogę i
właściwie muszę uznać za pozytyw. Grafiki, które doskonale pasują do treści
znajdują się również w środku książki, zawsze na początku rozdziału pod jego
tytułem oraz niekiedy gdzieś pomiędzy treściami. Wszystkie są kolorowe i cieszą
oko.
„Zeus” to książka, którą powinno się czytać z przymrużonym
okiem i z pewnym dystansem. Na pewno nie znajdziemy tu dokładnych
mitologicznych opisów, ale historie na niej opartą, która jedynie z niej
czerpie. Ja mam do książki spory sentyment i czytam ją zawsze z przyjemnością,
sądzę, że można ją polecić młodym czytelnikom.
Ocena: bardzo dobra [5/6]
Autor: Sabina Colloredo
Tom: I
Wydawnictwo: Egmont
Ilość stron: 130
Cena: 19,90 zł
Data przeczytania: wielokrotnie, 2014-05-20
Skąd: moja biblioteczka
Hotel Olimp:
Zeus --- Hera (wydane w Polsce)
Wyzwania, w których bierze udział ta książka:
3. Book lovers
5. Mitologia
PS. Chciałabym zaprosić do konkursu organizowanego na FP bloga, zapraszam tu. ;)
To może być całkiem ciekawa seria :)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę zupełnie tej serii, a zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :))
OdpowiedzUsuńNiezbyt mi się podoba, lubię mitologię w oryginalnym wydaniu, a ta wersja zdaje się być dla dzieci. No cóż, na pewno spodoba się komuś, kto chce dopiero wprowadzić się w temat.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc okładka jest dość banalna i bardziej przypomina mi bajkę ;) ale lubię mitologię, więc może kiedyś na tą książkę wpadnę.
OdpowiedzUsuńPS. W stopce wkradł Ci się błąd, Kiera Cass?
Dzięki, nie zauważyłam. ;)
UsuńUwielbiam mitologię od podstawówki, więc ta książka mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńJakoś nie interesowałam się nigdy mitologią. Co prawda troszeczkę wiedzy podstawowej na jej temat mam, ale to kropla w morzu. Niemniej jednak nie fascynują mnie książki o tej tematyce, dlatego nie będę kłamać, tylko szczerze napiszę, iż nie pokuszę się na powyższą serię, ale cieszę się, że chociaż Tobie się podoba.
OdpowiedzUsuńMitologię uwielbiam- aktualnie pochłaniam serię "Olimpijscy herosi" i pod jej wpływem nabrałam wielgachnej ochoty, by po raz trzeci przeczytać książkę Parandowskiego ;)- ale na "Hotel Olimp" czuję się już za stara. ;D ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że uwielbiam mitologię tym razem podziękuję :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam dość książek dla dzieci. :P Aczkolwiek seria wygląda bardzo ciekawie. :)
OdpowiedzUsuń