Thursday's child is coming part 2
Minęły dwa tygodnie, przychodzę więc do Was z dawką nowych, świeżych zapowiedzi na temat Thursday's child, a informacji jest naprawdę wiele.
Sesję Mess i Hate podobają mi się, jednak to sesja END całkowicie skradła moje serce, chłopcy wyglądają niesamowicie pięknie w tych prostych aranżacjach i w prostych stylizacjach. Najlepszą sesją wydaje się jednak dla mnie wersja TEAR, która ukazała się dopiero w zeszły piątek. Jestem jej ogromną fanką, ale jak się zapewne po moich wyborach domyślacie, kocham te bardziej delikatne koncepty.
Po pierwsze wyszły zapowiedzi do wersji MESS, END I HATE. Każda pokazująca zupełnie inny koncept. Pojawiła się również wersja TEAR, która ma aż 5 photoboooków, w którym każdy przypada na członka zespołu. Oczywiście, jak się pewnie domyślacie, poza setem pierwotnych albumów kupiłam również cały set TEAR, więc będę miała 8 albumów na ten comeback....
Sesję Mess i Hate podobają mi się, jednak to sesja END całkowicie skradła moje serce, chłopcy wyglądają niesamowicie pięknie w tych prostych aranżacjach i w prostych stylizacjach. Najlepszą sesją wydaje się jednak dla mnie wersja TEAR, która ukazała się dopiero w zeszły piątek. Jestem jej ogromną fanką, ale jak się zapewne po moich wyborach domyślacie, kocham te bardziej delikatne koncepty.
Poza wspomnianymi wyżej sesjami, wyszły również zapowiedzi na Tiktoku, Youtube, Weverse, Instagramie, Twitterze... Przy takiej ilości nie będę Wam teraz wszystkiego wstawiać, trzeba po prostu odwiedzić profile TXT. Dodam Wam jednak link do zapowiedzi muzycznej. Album zawiera tylko 5 piosenek, ale po zapowiedziach czuję, że każda mi się spodoba :D
Po raz pierwszy na albumie TXT pojawia się unity, co mnie chyba najbardziej ciekawi, oczywiście poza title. Poza tym 4 z 5 członków brało udział w pisaniu tekstu/melodii, a Beomgyu był nawet producentem 1 z piosenek.
Garść ciekawostek zawsze jest super.
OdpowiedzUsuń