Słuchaj swojego serca - Kasie West

Wsłuchaj się

Wybaczcie, że ta recenzja pojawia się dopiero teraz, wybaczcie, że ostatnio praktycznie nic nie pisałam. Najpierw w lipcu dużo jeździłam, potem w sierpniu zaczęłam pracę i tak jakoś wypadało. Dziś jednak nabrałam motywacji, postanowiłam, że czas coś dla Was "naskrobać". Wybór padł, bez większego namysłu, na książkę Kasie West - "Słuchaj swojego serca". 

Stąd pomysł, że to będzie dobra pozycja, by przerwać moją recenzencką posuchę? Otóż książka jest niezwykle lekka, wręcz wakacyjna, idealnie wpasowuję się w klimat pogodowy, jaki mamy za oknem, a także,  jak większość książek West, aż chcę się ją polecać. Kilka moich koleżanek już czytała jej książki, czas więc teraz na Was, drodzy czytelnicy!

 Kate to dziewczyna, która od zawsze wie, że jej przyszłość wiążę się z rodzinnym biznesem związanym z okolicznym jeziorem. Dziewczyna to kocha, ale rodzice i przyjaciółką zachęcają ją, by spróbowała czegoś nowego. Właśnie dlatego dziewczyna trafia do kółka podkastowego i dzięki wykorzystaniu jej pomysłu zostaje jedną z prowadzących. Czy poradzi sobie z dawaniem rad dzwoniącym do stacji? 

Po raz kolejny Kasie West wpadła na ciekawy, a jednocześnie niezwykle przyjemny i lekki pomysł na powieść młodzieżową. Jak dotąd każda z jej książek mi się spodobała, poprawiała mi humor i sprawiała, że  chciałam więcej. "Słuchaj swojego serca" nie jest inne, dzięki tej książce zerwałam kontakt ze światem na kilka godzin i naprawdę nie żałuję. Musiałam od razu, bez przerwy przeczytać tę pozycję, inaczej myślałabym o niej cały dzień. 

Bohaterowie nakreśleni są naprawdę dobrze, można z łatwością poczuć do nich sympatię, jednocześnie nie czuję się, by byli idealizowani, a każdy z nich ma pozytywne, jak i negatywne cechy, które nakreślają go naprawdę dobrze. Główna postać, Kate, jest dziewczyną, z którą bardzo mocno się utożsamiałam, tak jak ona, nie lubię być stawiana w nowej sytuacji, ale również kiedy muszę staram się wykonać zadanie jak najlepiej. Do tego obie lubimy samotność, Kate poświęcała się sportom wodnym, ja zaś wolę czytanie i seriale, ale to doskonale wiecie. Sądzę, że wiele moli książkowych znajdzie sporo cech, które połączą go z bohaterką. 

Ze swojej strony na koniec mogę tylko polecać. "Słuchaj swojego serca" to powieść, która na chwile oderwie Wasze myśli, tylko jeśli już to zrobi, to na dobre. Nie przerwiecie czytania aż do ostatniej strony... Ale to dotyczy, w moim przypadku, wszystkich książek autorki. 
Ocena: bardzo dobra [5/6]

Za powieść dziękuję wydawnictwu Feeria young! 

Do posłuchania:
 (Piosenka idealnie pasuję klimatem do książki, lekka, przyjemna, tylko słychać!)

Komentarze

  1. Widać, że książka otrzymała od ciebie pozytywny odbiór. Taki temat książki, podcastów wydaje mi się naprawdę ciekawym, tym bardziej, że jeszcze nic nie czytałam od Kasie West. Ale zacznę od Blisko ciebie, które posiadam, a potem pewnie wezmę się za Słuchaj swojego serca. Mam nadzieję, że mi się spodoba. :)
    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię książki Kasie West. ''Słuchaj swojego serca'' należy do moich ulubionych powieści tej autorki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze okazji czytać jakąkolwiek książkę tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też jestem świeżo po lekturze i mam podobne zdanie jak Ty :) Każda książka tej autorki jest wyjątkowa i zawsze chętnie zagłębiam się w opisane przez nią historie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)