Posty

Karmazynowa korona

Obraz
Bo nadzieja wciąż trwa... „Nadzieja jest niebezpieczna, myślała Raisa. Gdy już się rozżarzy, trudno ją zgasić. Mądrych zamienia w głupców.” Książki dzielą się na wiele kategorii, są książki dla kobiet i te przeznaczone w większej mierze dla tężyzn, są historie prawdziwe i opowieści zmyślone. Wszystkie te podziały jednak mijają, gdy pomyślimy o jednym celu. Twórca dąży do tego, by jego powieść stała się tą, którą czytelnik zapięta, będzie przeżywał razem z bohaterami, a po przeczytaniu będzie myślał wciąż i wciąż, jakby się to dalej potoczyło... „Każdy w tym królestwie musi być politykiem” Raisa została królową. To zdarzenie rozwiązało wiele spraw, dało nadzieję państwu, jednak dodało też wiele problemów. Królowa ma wielkie plany, jednak by je wykonać musi pokać wiele przeszkód. Królestwo ze wszystkich stron jest nękane, a państwowe podziały nie chcą łatwo się załagodzić. Raisa próbuję sprostać postawionym jej oczekiwaniom, mimo to nie chcę poślubić politycznie idea...

Królestwo łabędzi

Obraz
Być wróblem wśród łabędzi... „Pewnie już wiecie, kim jestem. W każdej opowieści występuję ktoś taki jak ja. Postać drugoplanowa, ledwie dostrzegalna przez głównych bohaterów akcji. (...) Jak wróbel wśród łabędzi” Niektóre opowieści z naszego dzieciństwa pamiętamy naprawdę długo. Jako mała dziewczynka uwielbiałam historie o księżniczkach, które musiały pokonać przeciwności, by w wygrać walkę dobra ze złem i odnaleźć miłość. Nie oszukujmy się, większość historii miłosnych nadal opiera się na podobnych schemacie. Teraz jest jednak inaczej. Biedna, zwykła dziewczyna odnajduję chłopaka, który w jakimś stopniu jest niezwykły, ma ponadludzkie umiejętności. Są to wampiry, wilkołaki, zmiennokształtni... Tym razem jednak przeniosłam się w klimaty bardziej przypominające dawane baśnie i legendy, jednak w nowym spojrzeniu. „Królestwo łabędzi” jest odnowioną wersją baśni Andersena o „Siedmiu łabędziach”. Niezwykła historia przeniosła mnie na pewien czas znów w najmłodsze lata, gdzie wszy...

Zawód: Wiedźma

Obraz
„Magia to nie kuglarskie sztuczki z kulkami i kartkami, może być mroczna i jasna, dobra i zła, destrukcyjna i tworząca, i to, jaka będzie w twoim ręku, zależy tylko od ciebie, a to ogromna odpowiedzialność.” Czy chciałbyś, drogi czytelniku, poznać najbardziej niezwykłą czarownicą na ziemi? Dziewczyna potrafi oczarować i to nie tylko czarami. Jej osty język i trafne uwagi znane są już szerokiej publiczności. Czujesz się przekonany? Więc przywitaj się z W. Redną, najbardziej zgryźliwą wiedźmą ostatniego tysiąclecia. „Zawód: Wiedźma” to pierwsza część serii opowiadającej o Wolhie Rednej uczennicy Wyższej Szkoły Magii, Wróżbiarstwa i Zielarstwa na wydziel Magii Teoretycznej i Praktycznej. Autorka Olga Gromyko podeszła do tematu z niezwykłym humorem i wdziękiem. Żałuję, że tak długo zabierałam się za czytanie tej książki. Ale przejdźmy do najważniejszego, o czym dokładnie jest owa historia? Wolha zostaje wysłana do Dogewy, miasta zamieszkanego przez wampiry, gdzie od pewnego ...

Nomów księga wyjścia

Obraz
Książki często są przedstawiane jako nowe światy, jako coś ogromnego, niewyobrażalnego i fantastycznego. Są światy piękne i baśniowe oraz takie które przerażają. Są niezrozumiałe, są też całkowicie realne. Zdarzają się smutne, lecz są i wesołe. Wszystko leży w rękach twórców, malujących na papierze swoje nowe, niezwykłe dzieła. Każde z nich ma wpływać na czytelnika, ma go przenosić w nieznane miejsca. Sądzę, że każdy pisarz dąży do zaczarowania odbiorcy, wpłynięcia na niego i porwania. To taki artysta, który jest po trosze czarodziejem, a trochę bandytą. Jak w tej roli sprawdził się znany twórca fantasy Terry Pratchett? O autorze słyszałam naprawdę wiele dobrego, prawie same pozytywy. Postanowiłam zabrać się za jedną książkę z jego licznego dorobku. Wybrałam „Nomów księgę wyjścia”, gdyż nie wiedziałam od czego mam zacząć czytając Świat dysku. Podczas pokazania książek na blogu pewna dziewczyna, która znała twórczość pisarza podpowiedziała mi, że to nie będzie najlepszy wybór, że...

Zbuntowany książę

Obraz
„Król jest królem, póki jest mocniejszy, sprytniejszy i szybszy od swoich oponentów. Taka jest prawda. Chętnych do noszenia korony Zawsze znajdzie się wielu.” Kłótnia najpierw jest cicha, spokojna, przecież to walka o głupotę. Jednak konflikt szybko rośnie, na jaw wychodzą coraz większe wrogości, zawiści, wszystko, co w sobie chowamy nagle wybucha. Kontrola umyka, nie mamy żadnej władzy nad słowami. One szybko, by się tylko wydostać umykają z naszych ust. Wypowiedzianych przykrości nie da się odwrócić. Można je tylko załagodzić, jednak czasem jest to naprawdę trudne. Czasem nikt z kłócących się nie chcę wyciągnąć ręki. Niekiedy konflikty trwają długo, mają ogromne konsekwencje. Wtedy każdy na drodze tych ludzi może ucierpieć, bo dla nich nie liczy się już nic, tylko wygranie i dowiedzenie swojej racji w sporze. My stoimy patrzymy, jak dawni przyjaciele, bliscy, rodzina zaczyna się od siebie oddalać, a choć próbujemy nie wychodzi. Spór nadal trwa, jest coraz mocniejszy, silniejsz...

Gorycz krwi

Obraz
„Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania.” (Ernest Hemingway i str. 222) W książkowym świecie pojawiła się już masa książek o wampirach. W każdej z nich wampiry są przedstawiane inaczej Rozpoczynając od Draculi, poprzez świącącego Edwarda, a skończywszy na „wampirach z Morganville”. Właśnie o tej serii chciałabym dziś trochę napisać. „Gorycz krwi” to już dziewiąta księga cyklu. Dodam, że to jeszcze nie koniec. Historia, którą rozpoczęłam ponad rok temu, a ona wciąż trwa, wciąż są wydawane nowe części. Czy Rachel Caine potrafi jeszcze zaskoczyć? W książkach można było przeczytać o tak wielu niesamowitych zdarzeniach, że już nie wiem, co myśleć. Ale skupmy się na „Goryczy krwi”.  Morganville uwolniło się od draugów śmiertelnych wrogów wampirów, jeśli liczyliście na spokój, to grubo się pomyliliście. Założycielka Amelie razem z Olivierem postanawiają rządzić twardą ręką. Jak wpłynie to na ludzi? Claire, która ma przyjaciół po obu stronach b...

Jak wytresować smoka (film)

Obraz
Wczoraj miałam zabrać się za czytanie książek lub pisanie recenzji, ale odwiedziła mnie koleżanka, potem wpadły siostry cioteczne i nie było na to czasu. Obejrzałam, więc polecany przez moją przyjaciółkę film pt. „Jak wytresować smoka”. Raz już spróbowałam go oglądać, ale włączyłam jakąś nudnawą scenkę i zaraz wyłączyłam. Wczoraj jednak od samego początku czułam, że wtedy popełniłam błąd. Muszę teraz dodać, że miałam całkowitą rację. Ta historia jest epicka. Teraz ja też chcę wytresować smoka! (Czyli znów odzywa się we mnie dziecko.) ;) „Jak wytresować smoka” to film animowany wyprodukowany przez Dreamworks, jak na razie jeszcze się na tym studiu nie zawiodłam, a do tego bardzo miło wspominam, m.in. Shreka, do którego czasem wracam. Reżyserem animacji są Chris Anders i Dean Deblois , myślę, że Panowie wykonali kawał dobrej roboty. Po obejrzeniu wiem, że na pewno do niego wrócę, więc historia musiała mi się spodobać. Dobrze, dobrze powiecie, ale o czym jest ten film? „Jedyny...

Wejścia