Podsumowanie roku 2014

Witam Was jeszcze w roku 2014!

Koniec roku zawsze niesie za sobą pewną nostalgię i pytanie: Co też dał nam ten rok, co osiągnęliśmy? Jako że nie chcę Was tu zamęczać moimi życiowymi sprawami, postanowiłam, że napiszę o moich
osiągnięciach czytelniczych. Nie będzie to typowe podsumowanie, a bardziej taki zbiór luźnych i krótkich punktów, a następnie pokażę Wam mój wybór najlepszych książek z danego miesiąca "TOP12", które może stanie się nawet czymś więcej. :)


Na początek zwykłe statystyki, które pojawiły się już w podsumowaniach miesięcznych i na koniec poprzedniego roku. W nawiasach umieszczę dane właśnie z 2013 roku. ;)

Liczba moich obserwatorów: 302 (z 179)
Liczba wyświetleń bloga: 82808 (z 23526)
Najczęściej odwiedzany post: Spętani przez bogów (553 odsłony)
Liczba dodanych postów: 391 (wcześniej 212)
Liczba przeczytanych książek: 132
Liczba przeczytanych tomików mang: 21
Liczba wyzwań, w których brałam udział: 3


Podsumowanie wyzwań: 

1. Przeczytam tyle, ile mam wzrostu  (ukończone)
2. Czytam literaturę amerykańską  (ukończone)
3. Czytam fantastykę (ukończone)
4. Fantastyczna dwunastka (przerwane, nie z mojej winy)
5. Dystopia 2014 (ukończone)
6. Book lovers (zrezygnowałam)
7. Grunt to okładka (ukończone, ale z marnym rezultatem)
8. Paranormal romance (zrezygnowałam)
9. Serie na stracie (ukończone)
10. Mitologia  (ukończone)

Nie wiem niestety, ile i jakie książki dodawałam do wyzwań, uwierzcie w każdym miesiącu było ich naprawdę sporo. W tym roku zrezygnuję z większości(myślałam nawet o wszystkich)wyzwań, by nie ograniczać się recenzyjnie żadnymi przymusami czasowymi.




Lista książek w porównaniu z zeszłym rokiem jest krótsza, postaram się napisać ją w czasie ferii(mam je już w styczniu), równocześnie przeniosę poprzednie podsumowania na jedną stronę, bo samo słowo "podsumowanie" zajmuje dość dużo miejsca w nagłówku. ;)



Postanowiłam, że tak jak w zeszłym roku stworzę swoją listę najlepszych książek miesiąca, nie tylko wydanych w tym roku, ale po prostu przeczytanych przeze mnie, ważne, że po raz pierwszy, bo zdarza mi się kilka razy czytać ulubione serie. ;)



TOP 12 
Najlepsze książki roku:

Styczeń

Nie mogliście nie zauważyć, że jestem ogromną fanką wszelkich powieści pani Clare, tym bardziej z ogromnie wyczekiwałam "Mechanicznej księżniczki", a ona przegoniła moje najśmielsze oczekiwania, była niesamowita, łączyła wszystkie wątki i zaskakiwała, lecz tylko pozytywnie.  <Recenzja>

Luty
 

"Zielona mila" to powieść wzruszająca, pełna emocji, bezprecedensowa. Trudno znaleźć podobną. Moją zbrodnią w tym przypadku było obejrzenie ekranizacji przed przeczytaniem powieści.Przez to film wypadł lepiej w moich oczach, na co nic nie mogę poradzi. Mimo to wspaniała.

Drugi tytuł na ten miesiąc to zdecydowanie inna półka. "FNiN oraz Sekret Czerwonej Hańczy" ubawił mnie bardzo mocno, śmiałam się na cały głos, to była rozrywka najwyższych lotów, do tego ciekawy pomysł na fabułę, nietypowi bohaterowie i ich pomysły, czyli wszystko to, za co kocham FNiN. :D <wrażenia>

Marzec:

Zaraz po przeczytaniu byłam nią oczarowana, odbiegała wydarzeniami i postawą postaci od tomu pierwszego i dlatego "Zbuntowane anioły" tak pozytywnie na mnie wpłynęły, wręcz oczarowały. Chyba było to dla mnie jednym z najbardziej szokujących zdarzeń w roku. <klik!>

Kwiecień:
 
(Dwie cudowne okładki!)


Przeleżała na półce czas od premiery, dopiero w kwietniu udało mi się ją przeczytać i przepadłam. Magia wydobywająca się z kart "Króla kruków" mną zawładnęła. Wręcz pożerałam strony nie mogąc się oderwać, a opis brzmiał tak stereotypowo i nijako. Oczarowana! Wiecie, ze w tym roku premiera 2 tomu?  <zapraszam po więcej>

Drugą pozycją zaś były "Rywalki". Połączenia baśni i reality show było dla mnie czymś, z czym nigdy się nie spotkałam. Przeczytanie całej serii(razem wypadają nie najlepiej) nie wpłynęło jednak na moją ocenę i wciąż uważam, że Rywalki były niesamowite. <opinia>

Maj

Dzięki majowi w moim czytelniczym zbiorze pojawiło się kilka części Jeżycjady, to ona bezapelacyjnie w nim królowała. Postanowiłam wyróżnić jednak jeden tom - "Opium w rosole". Historia małej Gieniu, którą pokochałam za jej bezpośredniość i upór, niby wesoła historia, ale zawierała drugie dno. <trochę więcej>

Czerwiec:
 


Czy to musi być tak ciężki wybór? Znów mam kilka pozycji, które spokojnie mogłyby tu się dostać, ale wybrałam dwie.Na samym początku miesiąca udało mi się przeczytać "Dar Julii" i nie ukrywam, że byłam nim zachwycona, od razu dzwoniłam do koleżanki, która zna Julkę i zaczęłam jej opowiadać o moich wrażeniach, choć wątpię by z owego słowo toku coś wyłapała. Julia na reszcie stała się silną, niezależną dziewczyną, a do tego Aaron...  <o książce>

Kupując książkę czytałam jedynie jej recenzje, które w większości przypadków opisywały ja jako książkę niesamowitą, wspaniałą, ale nie spodziewałam się, że aż tak. Książka "Na krawędzi nigdy" mnie porwała, czytałam ją do trzeciej w nocy, czyli aż skończyłam, nie mogłam przerwać, a to coś znaczy. <więcej wrażeń>

Lipiec:
 


Znów dwa tytuły, przykro mi. Jako pierwszy "Inferno", autor jak zwykle wykonał zadanie znakomicie, byłam zachwycona, książka porwała mnie i nie pozwoliła na jej opuszczenia. Niedawno słyszałam o jej ekranizacji, nie mogę się doczekać. ;)

Jako drugi tytuł przedstawiam: "Wyścig śmierci", dzięki tej książce dodałam panią Stefvater na listę moich ulubionych autorów. Powieść w jednym tomie, zamknięta, a mimo to chciałam więcej, wciąż chcę. Wzruszająca i prawdziwa, mimo opowiadanej historii.  <recenzja>

Sierpień:

"Cienie na księżycu" przywróciły mi wiarę w cykl Poza czasem, przeniosły na daleki wschód w czasy dawne, nieznane i opowiedziały magiczną historię bohaterki, która rosła na moich oczach. <moje odczucia>

Wrzesień:
Brak książki wyróżniającej się na tle innych! 

Październik:

Znów w moim zastawieniu pojawia się Cassandra Clare, piszcie, co chcecie, ale mimo minusów książka była niezwykła. Tyle czekania, by wreszcie nastało rozwiązanie. Chyba na ocenie zaważył sentyment, ale pokochał historie i nie mogę inaczej.  "Miasto niebiańskiego ognia" miało trochę minusów, ale ginęły w tle moich zachwytów... <opinia>

Listopad:
Brak książki wyróżniającej się na tle innych!

Grudzień:

Dzięki większej ilości wolnego czasu, również grudzień obfitował w pozycje intrygujące, miałam aż cztery typy, z których z bólem serca wybrałam numer jeden. A nie mogło to być niz innego niż "Krew Olimpu". Tyle części, tyle przygód i niebezpieczeństw, tylu bohaterów, których można polubić. A do tego wszechobecna mitologia! Kocham Riordana i czekam na więcej. :)

Jak widać wyniki czytelnicze są nierównomierne, raz czytałam tyle cudownych lektur, że aż trudno wybrać najlepszą, a niekiedy nie było takich wcale. Jednak patrząc na tytuły, które tu umieściłam jestem pewna, że czytelniczo był to udany rok. Czy znacie te tytuły, jakie macie o nich zdanie? 
____________________________________



Jako ostatni punkt tego sylwestrowego posta chciałabym Wam złożyć życzenia. Życzę Wam, by Nowy Rok przyniósł wiele wspaniałych chwil, spędzonych nie tylko na przygodach czytelniczych, ale również na codziennych, małych osiągnięciach. Niech 2015 przyniesie wspaniałe nowe powieści, w których się zakochacie, kontynuacje starych, które chcecie poznać i powtórne wydania, by móc je zebrać na półce. Życzę, by Wasze biblioteczki wciąż się rozrastały, ale jedynie o takie tytuły, które polubicie. Wiele radości. 
Udanej zabawy w sylwestra!
Życzy Patrycja.

Komentarze

  1. Gratuluję wspaniałych wyników i cudownych tytułów! :) Zdecydowanie zgodzę się, że "Krew Olimpu" i "Dar Julii" wyróżniają się spośród innych książek ^^
    W każdym razie, życzę ci wspaniałego, oczytanego 2015 roku, mnóstwa książek, jak najmniej rozczarowań i czasu na pochłanianie i recenzowanie powieści! :)
    Pozdrawiam!
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie. :) Cieszę się, że mamy dwa wspólne typy. :) Książki mają niesamowity klimat, ale Ty o tym wiesz.
      Pozdrawiam. :)

      Usuń
  2. Także nie mogę doczekać się ekranizacji "Inferno" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe podsumowanie. Wielu książek z twojej listy nie znam, więc czas najwyższy to zmienić.
    Dużo zdrowia, szczęścia, uśmiechu i radości oraz spełnienia wszystkich marzeń w Nowym Roku 2015!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wszystkie, mnie oczarowały. ;)
      Dziękuję serdecznie. :D

      Usuń
  4. Zainteresowałaś mnie niektórymi tytułami. Szczęśliwego Nowego Roku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne podsumowanie! Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem! :) Życzę Ci wszystkiego co najwspanialsze w tym Nowym Roku, duuużo książek i spełnienia wszystkich marzeń ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i za życzenia i docenieni pracy. :) A ksiażki zawsze się przydadzą. ;)

      Usuń
  6. No to poszalałaś z tymi wyzwaniami :D Jest czego gratulować.
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne wyniki. Szczęśliwego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka P., Maruda007, dziękuję Wam serdecznie. ;)

      Usuń
  8. Chyba naprawdę muszę zacząć serię FNiN....wszyscy czytają i zachwalają a ja nadal jej nie ruszyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. FNiN to świetna polska seria, która trafia do każdego czytelnika, idealna na poprawę humoru. :)

      Usuń
  9. O, przypomniałaś mi, że muszę sięgnąć po Inferno. Może w tym toku się uda :)
    Wszystkiego dobrego na Nowy Rok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam serdecznie, Dan Brown nie zawodzi. ;)
      Dzięki. ;)

      Usuń
  10. Gratuluję, mi się większości wyzwań niestety nie udało ukończyć, a nie brałam udziału w tak wielu jak Ty. Zresztą, w tym roku je ponownie podejmę, tylko w tej samej liczbie i dokładnie te same :) Może w końcu się uda. :) Większość książek, które znalazły si w Twoim Top też nie czytałam. W zasadzie tylko "Rywalki", "Mechaniczną księżniczkę" i "Opium". Za to w końcu muszę przeczytać "Inferno" i "Miasto niebiańskiego ognia".:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę ich na siebie za dużo nałożyłam, więc musiałam z kilku zrezygnować, cieszę się jednak, że udało się ukończyć większość. :) Ja wciąż się zastanawiam. ;)
      Polecam wymienione przez Cb tytuły. Są cudowne. ;)

      Pozdrawiam. :)

      Usuń
  11. Dobrze, że weszłam, bo przypomniałaś mi, że chcę przeczytać Wyścig śmierci :) Czytałam Król kruków, Rywalki mam i Zieloną milę, a na Zbuntowane anioły mam ochotę, ale jak pytałam w bibliotece to akurat ktoś inny miał wypożyczoną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przypomniałam. ;) Życzę byś szybko trafiła na wyczekiwany tytuł. ;)

      Usuń
  12. Rywalki czytałam i bardzo mi się podobały, Riordana nie lubię, za to książki Musierowicz jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś chyba pierwszą mi znaną osobą, którą nie lubi Riordana... Wszyscy go kochają, a przynajmniej tak sądziłam do tej pory. ;)

      Usuń
  13. 60 tysięcy odwiedzin w rok, bardzo ładny wynik :) ja o takim tylko mogę śnić :D Powodzenia w 2015 :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemożliwe, miałaś wielu odwiedzających. ;) Dzięki. ;)

      Usuń
  14. Statystyki naprawdę imponujące- gratuluję i życzę, by Nowy Rok 2015 był równie udany, a nawet lepszy i to nie tylko pod względem książkowym. :> Co do Twojej TOPki- absolutnie nie dziwię się, że znalazły się w niej książki pani Clare. ;) Ja "Mechaniczną księżniczkę" wyróżniłam w podsumowaniu roku 2013- genialna książka, do której wrócę jeszcze nie raz i nie dwa. "Miasto niebiańskiego ognia" skończyłam czytać przed kilkoma godzinami i co prawda nie jestem w takiej emocjonalnej rozsypce jak po przeczytaniu finału DM, ale uważam je i tak za bardzo, bardzo dobre- obawiałam się go trochę muszę przyznać, bo "Miasto zagubionych dusz"nie urzekło mnie jak pierwsze cztery części DA, ale jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. :) Strasznie cieszę się na tę nową trylogię pani Clare- nie mogę się doczekać aż będę miała "Lady Midnight" w swoich łapkach i poznam losy dorosłej już Emmy i Juliana, których bardzo polubiłam w "MNO". Mam nadzieję, że niebawem dowiemy się daty jej wydania i będzie ona nie tak bardzo odległa, bo wprost umieram z ciekawości, co do dalszych pomysłów Clare. :)
    Pozdrawiam!
    Nada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie. ;)
      Pani Clare zawsze będzie miała u mnie wysokie miejsce w rankingu, sądzę, że nawet po wielu latach. Już czekam na kolejną serię książek. Też sądzę, że finał DA mógłby być bardziej emocjonujący, w liczyłam na czyjąś śmierć, by później móc płakać całe dnie... Widzę, że Cb też dzieciaki oczarowały. Pokochałam ich charaktery i silną więź, jaką czują między sobą. Ja również, ale z wydawaniem przez MAGa nigdy nie wiadomo, może to być odległa przyszłość.

      Pozdrawiam. ;)

      Usuń
  15. Gratuluję świetnych wyników i życzę jeszcze lepszych :)

    Pozdrawiam,
    Alpaka

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję wyników i oby Nowy Rok był jeszcze lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ,,Mechaniczna księżniczka" zdecydowanie powinna się pojawić w tym rankingu :)
    Dziękuję za życzenia i Tobie też życzę udanego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że też tak uważasz, książka cudowna. ;)
      Również dziękuję. ;)

      Usuń
  18. Świetne wyniki. No i tyle przeczytanych książek. *o*
    "Zielonej mili" nadal nie obejrzałam, więc może uda mi się najpierw trafić na książkę. Z tego, co pamiętam mała Genowefa z "Opium w rosole" nieco mnie irytowała, wolę inne części Jeżycjady. "Cienie na Księżycu" bardzo miło wspominam, może nawet przeczytam jeszcze raz. Z pozostałych książek kilka mam w planach, a nad innymi się pewnie jeszcze zastanowię.
    Poza tym nie powinno Ci być przykro, że nie udało Ci się wybrać tylko jednej książki na każdy miesiąc - to przecież dowodzi, jak wiele naprawdę dobrych powieści miałaś okazję przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ;)
      Żałuj, wspaniały film, polecam serdecznie. ;)
      Wszyscy czują do niej podobne uczucia, może dlatego, ze później ją poznałam, mam inaczej. ;)
      Ja mam w planach postawienie ich w mojej biblioteczce, żal jej nie mieć. ;)
      Również tak myślę, ale sadzę, że to również mój brak w podejmowaniu decyzji zaważył na takim top ;)

      Usuń
  19. Gratuluję!!!
    Byłaś najlepsza i niedościgniona. Wręcz genialna.
    http://basiapelc.blogspot.com/2015/01/podsumowanie-grudnia-i-caego-roku-2014.html
    Serdecznie ci dziękuję.
    Czekam na maila.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne, pomysłowe zestawienie! :)
    Cieszę się, że osiągnęłaś tak piękne wyniki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że tak sądzisz. ;)
      Dziękuję. ;)

      Usuń
  21. Widac postępy :) Inferno, Felix Net i Nika oraz Zielona mila i mnie sie podobały :) szczęśliwego 2015!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że czytelnicy to dostrzegają. ;) Same dobre serie. ;) Dzięki. :)

      Usuń
  22. Idealny blog, bardzo madrze i dojrzale opisujesz książki. Będę tu często zagladac. Obserwuje! Zapraszam do mnie:
    http://otaku-noo-sekaii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze nie czytałam żadnej z Twoich top książek, będę mieć je na uwadze chętnie w tym roku! Szczególnie ,,Zieloną milę", bo jak do tej pory widziałam tylko film..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku,
cieszę się, że pojawiłeś się na moim blogu. To już jest dla mnie wiele, ale jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jeszcze komentarz. Każdy z nich sprawia mi ogromną przyjemność, bo wiem wtedy, że moje pisemne starania nie poszły na marne. Miłego czytania i komentowania.

Pozdrawiam,
Patrycja.

Wejścia

Popularne posty z tego bloga

Cesarz cierni

Drama Time: We Best Love No. 1 For You (recenzja)

Drama time: Penthouse sezon I (recenzja)